Szykują specjalny bon dla seniorów. Minister ujawniła szczegóły dotyczące świadczenia
Bon senioralny to zupełnie nowe świadczenie, które ma wejść w życie już w 2024 roku. Nowa minister do spraw polityki senioralnej, Marzena Okła-Drewnowicz w rozmowie z serwisem Business Insider zdradziła szczegóły dotyczące bonu.
Dla kogo bon senioralny?
Nowa minister do spraw polityki senioralnej zapowiedziała wprowadzenie specjalnego bonu senioralnego. Świadczenie ma wejść w życie już w 2024 roku. Komu będzie przysługiwało?
- Bon senioralny ma być formą wsparcia dla osób, które pracują i nie mogą zająć się bliskimi , sposobem na organizację usług opiekuńczych w miejscu zamieszkania osób starszych wymagających opieki - zapowiedziała podczas rozmowy z serwisem Business Insider Marzena Okła-Drewnowicz.
Zobacz też: Nie dopełnisz tego ważnego obowiązku, możesz dostać nawet 3 tys. zł mandatu
Bon senioralny to priorytet dla nowej minister
Nowa minister podkreślała, że w dzisiejszych czasach wiele osób wyprowadza się daleko od domu rodzinnego i przez to nie mogą zająć się rodzicami, którzy tej opieki potrzebują ze względu na swój wiek. Wyraźnie zaznaczyła, że sprawa bonu senioralnego jest dla niej priorytetem.
- Moim priorytetem na pierwsze 100 dni rządów będzie kwestia bonu na opiekę, czyli bonu senioralnego. Jednocześnie będziemy pracować nad ustawą, która ureguluje kwestię ścieżki nabywania uprawnień, by zostać opiekunem osoby starszej. To dwie najważniejsze sprawy na dziś. Zupełnie osobną dziedziną jest aktywizacja seniorów, tu również przedstawimy swoje przemyślane propozycje - zauważyła.
Minister ds. polityki senioralnej o szczegółach nowego bonu
Minister do spraw polityki senioralnej podczas tej rozmowy podała także szczegóły dotyczące tego, jak ma wyglądać realizowanie nowego świadczenia. - Nie będzie miał formy gotówkowej, ale będzie nim można zapłacić za usługę. Spodziewamy się, że kiedy taki instrument finansowy pojawi się na rynku, samorządom będzie się opłacało zatrudniać asystentów i opiekunów dla osób potrzebujących wsparcia ze względu na wiek - przekazała.
- Nie możemy sobie pozwolić na eksperyment na żywym człowieku. Przed wdrożeniem programu usiądziemy do rozmów z seniorami i samorządowcami. One pozwolą nam wprowadzać te zmiany mądrze i według odpowiedniego harmonogramu - tłumaczyła Marzena Okła-Drewnowicz.