Tak Polacy uzyskują dodatkowe wolne od pracy. W skali roku to nawet 50 dni
Dla wielu osób praca, choć nierzadko lubiana, wciąż jest przede wszystkim obowiązkiem, od którego warto czasem odpocząć. Do tego celu służy między innymi urlop, pomaga również szereg świąt kalendarzowych. Okazuje się jednak, że jest jeszcze jeden sposób, dzięki któremu możemy zyskać nawet 50 dodatkowych dni wolnych.
Tyle dni wolnych przysługuje w ciągu roku
Statystyczny Polak zatrudniony na umowę o pracę ma do dyspozycji w ciągu roku wiele dni wolnych od pracy. To przede wszystkim święta oznaczone w kalendarzu , które niekiedy układają się w bardzo odpowiadający sposób — tuż obok weekendów. Dodatkowo przez pierwszą dekadę stażu pracy można skorzystać z 20 dni urlopu, później zyskuje się następne 6 dni. Jedną z kluczowych cech ludzkich jest jednak kombinowanie .
To między innymi z tego powodu tak próbujemy sobie ułożyć urlop, aby odpowiednio skomponował się z dniami ustawowo wolnymi od pracy . W ten sposób możemy przedłużyć sobie odpoczynek i zaoszczędzić część przysługującego urlopu na inne okazje. Istnieje jednak jeszcze jeden sposób na to, aby uzyskać dodatkowe wolne. W skali roku może to być nawet 50 dni , kiedy nie będziemy musieli udać się do pracy . Jak się okazuje, wielu Polaków z tego korzysta.
Tak Polacy uzyskują dodatkowe dni wolne
Bycie honorowym dawcą krwi wiąże się z wieloma przywilejami. Chodzi między innymi o posiłek regeneracyjny, a więc słynny pakiet czekolad, do którego niekiedy dołącza się również sok czy batonik , a także zwrot kosztów dojazdu do najbliższego punktu poboru krwi. Jest jednak jeszcze jeden czynnik, który szczególnie zachęca pracowników do udania się do Centrum Krwiodawstwa . Jest to zwolnienie od pracy w dniu, w którym oddaje krew oraz następnym .
W zależności od płci krew można oddawać co dwa lub trzy miesiące, donacja dotyczy jednak również innych jej składników, między innymi płytek . W tym przypadku pomiędzy cyklami mogą minąć zaledwie cztery tygodnie. Po obliczeniach można dojść do wniosku, że każdego roku można udać się do Centrum Krwiodawstwa 13 razy i tym samym dostać 26 dodatkowych dni wolnych od pracy. To dokładnie tyle, ile wynosi rocznie urlop.
Jeśli jednak zdecydujemy się oddać osocze, wizyt może być jeszcze więcej. Ten rodzaj donacji odbywa się co dwa tygodnie, dzięki czemu można zyskać ponad 50 dni wolnych od pracy w roku .
To w czasie pandemii prawo uległo zmianie, wcześniej mowa była o tylko jednym dniu wolnym. Pracownikom ta modyfikacja bardzo się spodobała, co szczególnie widać, patrząc na kolejki w Centrach Krwiodawstwa .
Zobacz: ZUS wyśle na bezpłatną rehabilitację, zmiany już od 3 lutego. Takie warunki trzeba spełnić
Centra Krwiodawstwa biją na alarm
Dla nikogo nie będzie zaskoczeniem informacja, że czwartki są ulubionymi dniami osób, które wybierają się na oddanie krwi. To właśnie wtedy redakcja portalu Business Insider wybrała się do wrocławskiego Centrum Krwiodawstwa, aby zastać wielkie tłumy osób. Już o godzinie 7:00 rano kolejka liczyła kilkanaście osób. Są ku temu powody, czas bowiem nagli .
Trzeba załatwić sprawę szybko, gdyby okazało się, że jednak nie mogę dziś oddać krwi i będę musiał iść do pracy na 9. Komputer w plecaku mam — mówi portalowi Tomasz, młody mężczyzna, który, jak mówi, pracuje nieopodal.
Pielęgniarki potwierdzają, że w czwartki bywają sytuacje, kiedy pacjenci nie mają miejsca do siedzenia. Oblężenie odnotowywane jest również w poniedziałek . Widać tu więc tendencję, Polacy dążą bowiem do przedłużenia sobie weekendu, dokonując szlachetnego czynu. Zwiększony ruch we wrocławskim Centrum Krwiodawstwa jest zauważalny również w okolicach świąt i innych dni wolnych .
Warto zaznaczyć, że w Polsce właściwie przez cały czas brakuje krwi. Na stronie internetowej Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa we Wrocławiu można dostrzec adnotację, że w tym momencie najbardziej pożądanymi grupami krwi są 0 Rh+, 0 Rh- oraz B Rh- .