Temu to groźne złośliwe oprogramowanie? Zaskakujące doniesienia
Temu przebojem wdarło się na polski rynek e-commerce i osiągnęło wyniki plasujące serwis tuż za Allegro. Tymczasem wobec Temu wysuwane są bardzo poważne oskarżenia - w aplikację ma być wszyty złośliwy kod służący do szpiegowania użytkowników.
Temu oskarżone o masową inwigilację
Jak donosi serwis arstechnica.com, prokurator generalny stanu Arkansas złożył pozew, w którym oskarża Temu o stosowanie w aplikacji mechanizmów śledzenia charakterystycznych dla złośliwego oprogramowania. Przedstawiciel amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości powołuje się przy tym na badania przeprowadzone przez grupę Grizzly Research.
Oskarżenia są bardzo poważne, bo w pozwie Temu jest przedstawiane jako zaawansowane spyware , oprogramowanie szpiegujące , które maskuje nieautoryzowane i zakrojone na szeroką skalę zbieranie informacji o użytkownikach i ich urządzeniach.
Jak ma szpiegować Temu?
Zgodnie z treścią pozwu aplikacja Temu rekompiluje się po instalacji, aby uniknąć wychwycenia przez stosowane w sklepach z aplikacjami zabezpieczenia . W takiej skompilowanej już na pamięci urządzenia wersji ma zyskiwać funkcje służące do przechwytywania wrażliwych informacji i przesyłania je na serwery w Chinach.
Zobacz: Wyciek z trzech sklepów internetowych. Dane Polaków w rękach hakerów
Zakres zbieranych danych to m.in. informacje o systemie operacyjnym czy lokalizacji urządzenia. Ponadto Temu ma uzyskiwać dostęp do listy kontaktów, skrzynki SMS-owej, kamery , dokumentów i innych aplikacji. Aplikacja ma także w niesprecyzowany bliżej w pozwie sposób dokonywać nadpisania ustawień prywatności, tak aby móc rozszerzać swoje możliwości.
Temu spyware totalnym?
Szczegółowe dane mają być następnie wysyłane na serwery Temu, by holding PDD odpowiedzialny za platformę mógł je sprzedawać dalej. PDD rzecz jasna jednoznacznie zaprzecza oskarżeniom, wśród których nie zabrakło zarzutów współpracy z chińskimi służbami, co ma stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa wewnętrznego Stanów Zjednoczonych .
Nie ma wątpliwości, że batalia sądowa przeciw Temu może być jednym z frontów wojny handlowej USA z Chinami. Nie stoi to jednak w sprzeczności z tym, że chińska platforma e-commerce najpewniej gromadzi i przetwarza dane w zakresie wykraczającym poza wiedzę użytkowników. To jednak wciąż dalekie od oskarżeń padających w pozwie, według których Temu to być może najgroźniejsze i najbardziej rozpowszechnione spyware na świecie.