Ten banknot o nominale 50 zł może być wart krocie. Sprawdź, czy masz go w swojej kolekcji
Na pierwszy rzut oka nie różni się niczym od innych banknotów, które codziennie przechodzą przez nasze ręce. Ale właśnie ten detal może sprawić, że z pozoru nic nieznaczący banknot obiegowy o nominale 50 zł okaże się ukrytym skarbem wartym fortunę. Czy masz go u siebie?
Banknoty, które budzą emocje. Co sprawia, że niektóre stają się obiektem pożądania?
W świecie kolekcjonerów, banknoty z pozoru niczym niewyróżniające się potrafią wzbudzać ogromne emocje. Czasem to drobny szczegół, seria lub numer seryjny decydują o tym, że ich wartość rośnie do niebotycznych kwot. Nie inaczej jest w przypadku jednego z polskich banknotów, który – mimo iż nadal funkcjonuje jako środek płatniczy – osiąga ceny sięgające dziesiątek tysięcy złotych .
Właśnie dlatego rośnie popularność tzw. notafilii , czyli dziedziny kolekcjonerskiej poświęconej banknotom. Jak się okazuje, wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że zwykły pieniądz może być unikatem , a tym samym kluczem do nieoczekiwanej gratyfikacji finansowej.
Ale co dokładnie sprawia, że niektóre banknoty zyskują tak ogromną wartość? I jak odróżnić te naprawdę cenne od tych codziennych?

Wciąż w obiegu, a już kolekcjonerska perła – jak to możliwe?
Wielu kolekcjonerów zgadza się, że najbardziej emocjonujące skarby to te, które ukrywają się w zasięgu ręki. Właśnie taki status zyskał pewien banknot o nominale 50 zł , który mimo swej aktualnej ważności jako środek płatniczy, jest dziś gorąco poszukiwany przez kolekcjonerów.
Punktem zwrotnym w jego historii okazała się informacja o wyjątkowo rzadkiej serii oznaczonej literami „YA” . To właśnie ten szczegół – z pozoru nic nieznaczący – przyciąga uwagę pasjonatów z całego kraju. Co więcej, szacuje się, że do obiegu trafiło maksymalnie tysiąc egzemplarzy tej wersji, co czyni ją niemal mityczną w świecie notafilii.
Seria YA to pierwsza seria zastępcza emisji z 1994 roku, która została wydrukowana w Warszawie. Druk pochodzi jeszcze z lat 90., a banknoty te zostały wprowadzone do obiegu jako część standardowych emisji tamtego okresu.
W 2012 roku polskie banknoty przeszły modernizację, w wyniku której stopniowo zaczęto wycofywać z obiegu zużyte egzemplarze wcześniejszych serii, jednocześnie opróżniając magazyny z niesprzedanych banknotów sprzed tej zmiany.
Zgodnie z danymi Narodowego Banku Polskiego, średnia żywotność banknotu o nominale 50 zł sprzed modernizacji wynosiła około 3 lata — liczona od momentu jego wejścia do obiegu do wycofania z powodu zużycia. Wprowadzenie nowej wersji w 2012 roku, a następnie kolejnej modernizacji w 2017 roku (obejmującej m.in. lakierowanie), zwiększyło tę trwałość o około 50 proc.
Skojarzenie banknotu o nominale 50 złotych, który nadal stanowi środek płatniczy w Polsce, z wybitną notafilistyczną rzadkością stanowi nie lada wyzwanie dla każdego kolekcjonera – zaznacza Mateusz Wójcicki z domu aukcyjnego, cytowany przez portal Fakt.pl .
To wszystko prowadzi do coraz większego zainteresowania poszukiwaniem rzadkich serii w portfelach i skarbonkach – a także do nieoczekiwanych odkryć podczas domowych porządków.
Banknot z 1994 roku, który może być wart nawet 28 tysięcy złotych – sprawdź, co masz w portfelu
Dopiero kiedy przeanalizujemy konkretne liczby i przypadki, widać skalę zjawiska. Najbardziej poszukiwanym banknotem jest 50-złotowy egzemplarz z 1994 roku , oznaczony serią YA . Co istotne, jest to najrzadszy banknot III Rzeczypospolitej , którego cena na rynku kolekcjonerskim wielokrotnie przekracza jego wartość nominalną .
Dowodem jest m.in. aukcja, która odbyła się 1 marca 2025 roku w Hotelu Monopol , podczas której banknot z numerem YA 0000589 osiągnął cenę 18,6 tys. zł , mimo że licytacja zaczynała się od 15 tys. zł. Inny egzemplarz z tej samej serii został sprzedany wcześniej za jeszcze wyższą kwotę – 28 560 złotych .

To pokazuje, jak drastycznie może różnić się wartość banknotów w zależności od serii i stanu zachowania . Specjaliści ostrzegają jednak, że większość banknotów z tej serii prawdopodobnie została już zniszczona w wyniku codziennego użytkowania – dlatego każdy ocalały egzemplarz z serii YA to prawdziwy rarytas .
Jeśli więc posiadasz stare banknoty sprzed lat, zwłaszcza te z lat 90., warto dokładnie je obejrzeć. W szczególności wypatruj oznaczenia serii „YA”, ponieważ może się okazać, że w twoim portfelu leży banknot wart nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych .