Ważny komunikat banku PKO BP. "Bądź czujny"

Bank PKO ostrzega klientów

Bank PKO BP (Powszechna Kasa Oszczędności) publikuje komunikat do klientów produktów finansowych i elektronicznych usług bankowych. Eksperci przypominają; podczas zakupów online możesz trafić na stronę łudząco przypominającą tę banku, kuriera czy zewnętrznego operatora płatności. Fałszywe domeny służą wyłudzeniu danych lub bezpośrednio środków, dlatego eksperci opracowali listę alarmujących braków, które powinny wzbudzić nasze wątpliwości podczas zakupów online . Na co zwracać uwagę?

Zobacz też: NFZ oferuje darmową usługę dla wszystkich. Prywatnie kosztuje fortunę

Bezpieczne transakcje online. Bank PKO publikuje 11 wskazówek

W opracowaniu dostępnym na stronie internetowej Banku PKO BP eksperci zwracają uwagę na 11 podstawowych wskazówek, poprawiających bezpieczeństwo transakcji. Zalecają kontrolę certyfikatu bezpieczeństwa strony , na której się znajdujemy.

Kliknij kłódkę, znajdującą się obok paska adresu. Następnie kliknij strzałkę, znajdującą się obok przycisku: Zabezpieczone połączenie. Wybierz przycisk: Więcej informacji, znajdujący się na dole rozwijanego menu. W wyświetlonym oknie kliknij przycisk: Bezpieczeństwo, a następnie wybierz przycisk: Wyświetl certyfikat.

Korzystaj z różnych haseł - apelują - wskazując, że użycie tych samych danych dostępowych do różnych sklepów zwiększa ryzyko włamania się np.  do Twojej bankowości elektronicznej. “[…] dlatego twórz różne i skomplikowane hasła, trudne do odgadnięcia dla innych. Pamiętaj o użyciu małych i wielkich liter, cyfr i znaków specjalnych” - postulują.

Podczas przeglądania strony sklepu, jeszcze przed dokonaniem zamówienia, sprawdź jego autentyczność. W zakładce kontakt (lub "o nas") sprawdź adres działalności - NIP, numer REGON. Do takiej weryfikacji możesz wykorzystać narzędzia białego wywiadu, czyli otwarte, publiczne dane: np. rejestr firm (Binzes GOV/CEIDG). Ponadto już sama strona internetowa może być zawczasu alarmująca - w sieci bowiem nie ma dwóch takich samych domen (www.). Jeżeli znany serwis (www.biznesinfo.pl lub ipko.pl) posiada literówkę, zdublowane litery - coś jest nie tak.

Dobry sklep online to oferuje. Tak poznasz oszustów

Sprawdzone sklepy online zawsze będą oferowały wiele metod płatności. Tę radę można potraktować jako bezpieczne minimum, które skutecznie odsieje dużą część oszustów. “Bądź czujny” - apeluje w tym kontekście Bank PKO.

Wiarygodne sklepy internetowe umożliwiają różne sposoby płatności, m.in.: kartą, przelewem, BLIKIEM lub przy odbiorze. Bądź czujny, gdy sprzedawca oferuje tylko jedną metodę płatności i oczekuje zapłaty z góry.

Ponadto PKO BP odradza realizacje transakcji podczas połączenia z publiczną siecią WiFi . Rzecz jasna, taka transakcja może skończyć się bezproblemowo, ale ryzyko wypłynięcia danych jest wielokrotnie większe, niż w przypadku prywatnego routera czy sieci komórkowej. “Ogólnodostępna sieć Wi-Fi mogła być też utworzona przez oszustów, którzy dzięki niezabezpieczonemu połączeniu mogą szybko dostać się do Twojego telefonu i wykraść wrażliwe dane” - dodają przedstawiciele PKO BP. Poznaj regulamin - dodają. Choć to zwykle potężna ściana tekstu - bywa pomocna. Gdzie to możliwe - podawaj wyłącznie niezbędne dane .

Żaden sprzedawca nie potrzebuje Twojego numeru PESEL, daty urodzenia, nazwiska panieńskiego matki itp. W celu realizacji zamówienia powinno wystarczyć tylko Twoje imię, nazwisko, numer telefonu i adres e-mail.

Jako wymagane minimum należałoby też wspomnieć program antywirusowy i rutynową uważność; zarówno podczas klikania w linki (te skomponowane niefinezyjnie powinny budzić podejrzenia; literówki) jak potwierdzanie transakcji (np. w aplikacji mobilnej). “[…] uważnie przeczytaj SMS lub powiadomienie autoryzacyjne przed potwierdzeniem transakcji, w szczególności: kwotę i rodzaj operacji oraz numer konta do przelewu” - puentują eksperci z PKO.

Zobacz też: Te urządzenia pożerają najwięcej prądu. Mało kto o tym wie