Wiceburmistrz wyłudził niemal pół miliona złotych. „Prowadził działalność zawodową wbrew ustawowemu zakazowi”
Polska Agencja Prasowa informuje, że zastępca burmistrza Pragi Południe miał obiecać i zapewnić wysokie stanowisko w zamian za korzystną decyzję w sprawię inwestycji, a ponadto prowadzić działalność zawodową wbrew ustawowemu zakazowi.
Zataił informacje o prowadzeniu działalności gospodarczej
Prokuratura przekazała, że wiceburmistrz zataił informacje o prowadzeniu działalności gospodarczej. Z materiałów śledztwa wynika, że zarządzał spółką deweloperską, która formalnie była zarejestrowana na jego ojca , a z prowadzonej działalności czerpał korzyści.
„W ramach prowadzonej działalności gospodarczej przyjął i zaewidencjonował w księgach spółki oraz użył w składanych deklaracjach poświadczającą nieprawdę fakturę na kwotę 492 tys. zł , przez co naraził na straty Skarb Państwa z tytułu należności VAT”- wyjaśniła rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, prokurator Katarzyna Skrzeczkowska.
Stanowisko w zamian za pozwolenie na budowę
Śledczy ustalili ponadto, że zastępca burmistrza udzielił korzyści osobistej w postaci zatrudnienia na stanowisku naczelnika wydziału architektury i budownictwa . Zrobił to w zamian za wydanie pozwolenia na budowę i zatwierdzenie projektu budowlanego z naruszeniem przepisów prawa procesowego. Uzyskanie pozwolenia na budowę na korzystnych warunkach oznaczało większe zyski z planowanej inwestycji.
Firma telemarketingowa z potężną karą od UOKiK. To nie koniec kłopotów.
Zarzuty
Oprócz wiceburmistrza w sprawie zatrzymano jeszcze dwóch przedsiębiorców oraz naczelnika wydziału architektury i budownictwa. Zatrzymani zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga. Usłyszeli zarzuty dotyczące m.in. korupcji czynnej i biernej, podania nieprawdy w oświadczeniu majątkowym oraz przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego.