Włamania i wyłudzenia na Facebooku. Znany atak znów skuteczny
Komenda Powiatowa Policji w Bartoszycach w województwie warmińsko-mazurskim poinformowała o kolejnym skutecznym ataku łączącym włamanie na konta w mediach społecznościowych z wyłudzeniami pieniędzy z użyciem systemu BLIK. Popularny scenariusz nadal pozostaje skuteczny.
1,2 tys. zł w dwóch BLIK-ach
Wczoraj policjanci z Bartoszyc przyjęli zgłoszenie popełnienia przestępstwa. Zgłosił je 41-latek, którego konta zostało przejęte, a następnie wykorzystane do kradzieży pieniędzy. Zostały one wyłudzone od znajomego zgłaszającego na Facebooku .
Po włamaniu cyberprzestępcy zaczęli pisać do znajomych ofiary, by przekonać je, że ta znalazła się w potrzebie finansowej - oczywiście podając się za nią. Proceder nie wzbudzał zastrzeżeń, bo atakujący kontaktowali się za pośrednictwem prawdziwego konta ofiary włamania. W rezultacie jeden ze znajomych przekazał dwa kody BLIK , przez co stracił prawie 1200 zł.
Jak działają oszuści?
Sam mechanizm nie jest nowy, jednak pozostaje diablo skuteczny. W pierwszej kolejności dochodzi do włamania - zazwyczaj poprzez phishing . Kradzież danych odbywa się po dostarczeniu pierwszej ofierze linka np. do fikcyjnej strony newsowej. Tam ofiara zachęcana jest do zalogowania się na fałszywej witrynie i przekazuje atakującym login i hasło.
Zobacz: Wybory parlamentarne 2024. NASK pilnie ostrzega przed dezinformacją
To następnie jest wykorzystywane do przejęcia kontroli nad kontem użytkownika na Facebooku . Teraz wystarczy przejść do wiadomości, zidentyfikować znajomych i poprosić ich o kod BLIK. Ci, niczego nie podejrzewając, zgadzają się na przekaz środków.
Jak się chronić?
Policja zaleca ostrożność przy prośbach nawet niewielkie kwoty. Najlepszym sposobem jest skontaktowanie się z osobą, która prosi o pieniądze poza Facebookiem, np. skontaktować się telefonicznie, i potwierdzić, że wiadomość faktycznie pochodzi od osoby, do której należy konto.