Wprowadzili 4-dniowy tydzień pracy. Skorzystają dziesiątki tysięcy Polaków
Donald Tusk już przed wyborami chwalił pomysły skrócenia tygodnia pracy. Rok po zwycięskich wyborach nadal trwają analizy, a projekt ustawy być może pojawi się dopiero w 2025 r. Tymczasem kolejny europejski kraj cieszy się z pozytywnych efektów takich zmian. Skorzystało na nich wielu Polaków.
Islandzkie eksperymenty z nowym modelem pracy
Eksperyment dotyczący wprowadzenia 4-dniowego tygodnia w pracy z powodzeniem zakończył się w Islandii, gdzie żyje ponad 23 tys. Polaków. Stanowią oni największą mniejszość narodową i stanowią 36 proc. wszystkich imigrantów. To także duża część populacji - w 2022 r. liczbę osób mieszkających na wyspie oszacowano na ponad 376 tys., co oznacza, że Polacy stanowią 6 proc. populacji Islandii .
Część z nich była najpewniej częścią prowadzonego w latach 2015-2019 eksperymentu polegającego na skróceniu tygodnia pracy. Jego efekty opisuje raport "On firmer ground: Iceland’s ongoing experience of shorter working weeks" przygotowany przez Autonomy Institute. Rezultaty tego eksperymentu przytacza także portal “Daily Star”.
W ramach tych działań 2,5 tys. pracowników sektora publicznego, co stanowiło 1 proc. wszystkich zatrudnionych w kraju, pracowała w systemie, w którym tydzień pracy skrócono z 40 do 35-36 godzin . Test zakończył się na tyle dużym sukcesem, że odnotowano znaczący wzrost wydajności, a o skrócenie czasu pracy zaczęły ubiegać się islandzkie związki zawodowe.
Już w latach 2020-2022 ponad połowa zatrudnionych w Islandii pracowała w skróconym wymiarze czasu pracy , oczywiście otrzymując za to dotychczasowe wynagrodzenia . Zazwyczaj przyjmowano model, w którym pracowano po prostu 4 dni w tygodniu. Dziś wiemy już, że pozytywne zjawiska w eksperymencie skupionym na sektorze publicznym są obserwowane również w przedsiębiorstwach.
Czterodniowy tydzień pracy - zadowoleni pracownicy i rekordowy wzrost gospodarczy
Badania przeprowadzone przez Islandzkie Stowarzyszenie na rzecz Zrównoważenia i Demokracji oraz brytyjski Instytut Autonomii wykazały, że porozumienia w zakresie zmian w pracy zawarte między związkami i pracodawcami przyniosły wyśmienite rezultaty. Badano zadowolenie pracowników, a to jest jednoznaczne. Jak podaje “Daily Star” 62 proc. osób jest bardziej usatysfakcjonowanych z pracy w nowym modelu, 97 proc. stwierdziło, że pozwolił on lepiej zrównoważyć pracę i życie prywatne, a 42 proc. stwierdziło, że obniżył ich poziom stresu.
W parze z większym zadowoleniem pracowników idą bardzo dobre wskaźniki rozwoju gospodarczego. W 2023 r. islandzka gospodarka urosła o 5 proc. i ustąpiła w gronie bogatych europejskich państw wyłącznie Malcie. To duży wzrost także w odniesieniu do islandzkiej średniej z ostatnich lat. O ile minionym roku, już po wprowadzeniu 4-dniowego dnia pracy wzrost wyniósł wspomniane 5 proc. to w latach 2006-2015 średnia wzrostu gospodarczego wynosiła zaledwie 2 proc.
Zadowolenie pracowników i wzrost wydajności pracy w ścisłym związku
Jeśli nawet uznać, że na wzrost gospodarczy miało wpływ wiele innych czynników, nie zaś nowy model pracy, to pewne jest jedno - wydajność pracowników po skróceniu czasu pracy nie spadła, lecz wzrosła , a w gospodarce nie odnotowano negatywnych skutków. “Nasze dowody sugerują, że gdy pracownicy mają lepszą równowagę między życiem zawodowym a prywatnym i są bardziej wypoczęci, korzysta na tym również gospodarka” - podsumowuje Will Strong, dyrektor Instytutu Autonomii w Londynie cytowany w raporcie.