Zamkną jedno z największych polskich lotnisk. Pasażerów czeka długa przerwa
Pasażerowie, którzy planują wyjazdy z wyprzedzeniem i myślą już o rezerwowaniu biletów na kolejny rok, powinni wziąć po uwagę te informacje. Z lotniska we Wrocławiu w 2025 roku przez ponad miesiąc nie odleci żaden samolot. Przyczyną tej decyzji będzie gruntowna modernizacja. Prace mają zwiększyć przepustowość portu, a tym samym poprawić komfort pasażerów. Jakie zmiany czekają podróżnych?
Miliony na rozwój wrocławskiego lotniska. Ile będzie kosztował remont?
Władze Portu Lotniczego Wrocław zapowiedziały, że od 26 października do 4 grudnia 2025 roku nie wystartuje ani nie wyląduje tam żaden samolot . Jest to związane z gruntowną modernizacją lotniska, która będzie kosztować ok. 400 mln zł. Umowa na realizację projektu została podpisana z firmą Strabag, a całość prac potrwa ponad dwa lata.
Prezes wrocławskiego lotniska, Karol Przywara, poinformował, że inwestycja ta jest największą w historii portu:
Prace obejmą przebudowę płyty lotniska. Skrócenie drogi kołowania umożliwi zagęszczenie startów i lądowań, a także zwiększy przepustowość portu lotniczego we Wrocławiu – zaznaczył.
Miesiąc bez lotów – co to oznacza dla pasażerów?
Modernizacja potrwa ponad dwa lata, jednak największe zakłócenia w ruchu lotniczym wystąpią między 26 października a 4 grudnia 2025 roku. W tym okresie żaden samolot nie odleci ani nie przyleci na wrocławskie lotnisko. Przewoźnicy są świadomi tej sytuacji – terminy te zostały uwzględnione w ich ofertach na przyszły rok, a loty zostaną przekierowane do innych miast.
Prezes portu lotniczego wyjaśnił: „Samoloty przekierują do innych miast. A po zakończeniu remontu wrócą z nową energią i nową ofertą dla pasażerów” . Mimo tymczasowych niedogodności, władze portu podkreślają, że po zakończeniu prac pasażerowie odczują wyraźną poprawę komfortu podróży.
Wzrost przepustowości i nowe możliwości po remoncie
Wrocławskie lotnisko, jedno z pięciu największych w Polsce, obsłużyło w 2024 roku 4,5 mln pasażerów. Dzięki modernizacji jego przepustowość ma wzrosnąć, co wpłynie pozytywnie na rozwój regionu oraz dalszy wzrost liczby pasażerów.
Zwiększenie przepustowości portu pozwoli na obsługę większej liczby lotów, co jest kluczowe w kontekście rosnącego zapotrzebowania na połączenia lotnicze – zauważa Przywara.
Inwestycja ta ma na celu przygotowanie wrocławskiego lotniska na przyszłość, zapewniając większą efektywność i konkurencyjność na tle innych europejskich portów lotniczych.
Przerwa w funkcjonowaniu lotniska to tylko tymczasowa niedogodność, która przyniesie długoterminowe korzyści – większą liczbę połączeń, lepszą organizację ruchu i nowoczesną infrastrukturę dla pasażerów.