Zasiłki socjalne dla cudzoziemców spoza UE. Zaskakujący wyrok Europejskiego Trybunału
Jest ważna decyzja w sprawie unijnych zasiłków dla obywateli państw spoza UE. Chodzi o sprawę, która swój początek ma we Włoszech, ale jej konsekwencje dotyczą wszystkich państw wspólnoty. Trybunał Sprawiedliwości UE wydał właśnie wyrok, który kończy spór na temat tego, czy kraje członkowskie mogą wymagać 10 lat zamieszkiwania, zanim wypłacą zasiłki obcokrajowcom.
3,5 tys. euro za poświadczenie nieprawdy
Sprawa swój początek ma we Włoszech, gdzie dwie kobiety pochodzące z krajów spoza Unii Europejskiej, usłyszały w sądzie zarzut popełnienia przestępstwa. Obie kobiety składając wniosek o uzyskanie świadczenia socjalnego skłamały poświadczając, że pieniądze im się należą, ponieważ mieszkają we Włoszech już co najmniej dekadę. Kobiety otrzymały wówczas wsparcie socjalne w wysokości 3,5 tys. euro oraz 3,2 tys. euro.
Sąd w Neapolu, a przepisy UE
Sprawa trafiła następnie do sądu w Neapolu, który zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE). Włoski sąd chciał się upewnić, że tamtejsze przepisy o wymaganych 10 latach zamieszkiwania w kraju są zgodne z dyrektywą unijną dotyczącą obywateli państw trzecich, którzy są długoterminowymi rezydentami.
Dyrektywa UE mówi bowiem, że obcokrajowiec może uzyskać status rezydenta długoterminowego po pięcioletnim legalnym i nieprzerwanym zamieszkiwaniu na terytorium państwa członkowskiego.
Wyrok TSUE
Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że uzależnienie dostępu do pomocy społecznej i zasiłków od okresu zamieszkiwania jest dyskryminujące. Zwrócono uwagę, że jeśli według unijnych przepisów pięć lat to wystarczający okres dla pracodawców w UE, by traktować osoby przyjezdne na równi z obywatelami krajów wspólnoty, to pojedynczy kraj nie może samodzielnie wymagać okresu dwukrotnie dłuższego, jak miało to miejsce w przypadku Włoch.
TSUE orzeł jednocześnie, że państwo UE nie może nie może nakładać kar, jeśli rezydent fałszywie poświadczył niezgodny z prawem UE warunek zamieszkiwania w tym kraju.