Będzie nowe przestępstwo drogowe. Kierowcy nie będą mogli już tego robić
Szefowie resortów sprawiedliwości, infrastruktury oraz spraw wewnętrznych pod koniec ubiegłego roku zapowiadali duże zmiany w przepisach drogowych. Celem nowych regulacji jest walka z patologiami na polskich drogach. Wkrótce należy spodziewać się podwyższenia części kar, nowelizacja wyszczególni również czyn, który od momentu wejścia nowego prawa będzie kwalifikowany jako przestępstwo.
Zbliża się zmiana przepisów drogowych
W czwartek, 6 lutego opublikowano projekt ustawy, której celem jest walka z patologiami na polskich drogach. Proces legislacyjny już się rozpoczął i szybko posuwa się do przodu. Niektóre kary zostaną podwyższone, zmienią się zasady konfiskaty pojazdów oraz zostanie wprowadzona nowa kategoria przestępstw. Ma to ukrócić proceder, którego nagminnie dopuszczają się polscy kierowcy.
Jak podkreślił minister sprawiedliwości — Adam Bodnar, propozycje, które opracował międzyresortowy zespół ekspertów, są konieczne, aby przeciwdziałać temu, co stanowi plagę na polskich drogach, a co za tym idzie podnieść bezpieczeństwo obywateli. Jakie konkretnie zmiany przewiduje nowelizacja?
Nowelizacja przewiduje zaostrzenia kar za wykroczenia
W Rządowym Centrum Legislacji pojawił się właśnie “Projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z poprawą bezpieczeństwa ruchu drogowego”. Jednym z ważniejszych punktów proponowanej nowelizacji jest ten dotyczący kierowców, którzy łamią sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Już teraz w niektórych miejscach w kraju policja przeprowadza szczegółowe kontrole w tej sprawie. Aktualne kary za wspomniane naruszenie są jednak niewystarczające, dlatego autorzy projektu proponują, aby w przypadku złamania zakazu sąd mógł orzec dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów oraz, jako środek odstraszający, świadczenie pieniężne o minimalnej wartości 10 tys. zł. Dodatkowo, jeśli osoba mimo odebrania uprawnień będzie prowadzić pojazd i spowoduje wypadek ze skutkiem śmiertelnym, przewiduje się karę od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Zmianie ulegną również zasady konfiskaty pojazdów. Jeżeli samochód nie był wyłączną własnością kierowcy, który dopuścił się wykroczenia sąd może nie orzekać o przepadku. W nowelizacji ustawy pojawił się następujący argument, wyjaśniający przyczynę takiej decyzji.
Obligatoryjne orzekanie przepadku pojazdu może naruszać zasady trafnej represji, proporcjonalności kary i równości sprawców, jeśli pojazd nie był wyłączną własnością sprawcy, ponieważ uzależnia wysokość kary od kwestii właścicielskich, a nie okoliczności czynu.
Jedną z bardziej przełomowych decyzji będzie wprowadzenie nowego przestępstwa drogowego. Projekt nowelizacji zawiera jego definicję oraz rodzaj kar za popełnienie takiego czynu.
Nowe przestępstwo drogowe
Resort chce się rozprawić z nielegalnymi wyścigami ulicznymi. Palącą kwestią jest wyeliminowanie brawurowych zachowań, których dopuszczają się kierowcy, którzy ścigając się spontanicznie, naruszają elementarne zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Wyścig drogowy — rywalizacja kierujących co najmniej dwoma pojazdami mechanicznymi w ruchu lądowym, z zamiarem pokonania określonego odcinka drogi w jak najkrótszym czasie i z naruszeniem zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym lub celowe wprowadzenie pojazdu w poślizg, lub doprowadzenie do utraty styczności z nawierzchnią, chociażby jednego z kół pojazdu, wykonane w trakcie zgromadzenia zorganizowanego na otwartej ogólnodostępnej przestrzeni bez wymaganego zezwolenia — definiuje projekt ustawy.
Spontaniczne wyścigi samochodowe po wejściu nowelizacji będą postrzegane jako przestępstwo. Kara za organizację lub udział w wyścigu ma wynieść od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
“Projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z poprawą bezpieczeństwa ruchu drogowego” pojawił się już na stronie Rządowego Centrum Legislacji i jest obecnie w fazie opiniowania.