BiznesINFO.pl Finanse Design z czasów PRL ma wzięcie. Nie pozbywaj się tych wazonów, bo możesz stracić fortunę
Wazony PRL (Fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News)

Design z czasów PRL ma wzięcie. Nie pozbywaj się tych wazonów, bo możesz stracić fortunę

10 kwietnia 2025
Autor tekstu: Piotr Szczurowski

Zaginione skarby z czasów PRL-u powracają do łask. Kolekcjonerzy są gotowi zapłacić niemałe pieniądze za przedmioty, które jeszcze niedawno kurzyły się w piwnicach i na strychach. Skąd nagła moda na peerelowskie wazony i ile naprawdę można dziś na nich zarobić?

Wazony z PRL-u dziś są wiele warte. Ile można na nich zarobić?

W 2025 roku wazony z czasów PRL-u nie są już tylko pamiątkami z przeszłości. Stają się przedmiotami pożądania, których cena na aukcjach internetowych potrafi przyprawić o zawrót głowy. Choć jeszcze dekadę temu wiele z nich lądowało na śmietniku lub na targach staroci za kilka złotych, dziś stanowią łakomy kąsek dla kolekcjonerów i pasjonatów designu vintage.

Zainteresowanie wzornictwem XX wieku jest częścią szerszego trendu retro, który opanował świat aranżacji wnętrz, a peerelowskie wazony zdecydowanie mają w sobie to coś - niepowtarzalny klimat, ręczne wykonanie, oryginalne formy i kolory. A jeśli pochodzą z uznanych hut, takich jak Ząbkowice, Irena czy Hortensja - mogą okazać się cennymi skarbami.

Ekspert punktuje błędy rządowego programu. "Zamieszkają w starym bloku i będą płacić tyle samo"
To już prawie pewne. Wkrótce kredytobiorcy odetchną z ulgą. Tak zmienią się raty

Które wazony z PRL-u są dziś najbardziej poszukiwane? Lista

Nie wszystkie wazony z epoki PRL cieszą się jednak taką samą renomą. Największe ceny osiągają te modele, które wyróżniają się designem, rzadkością oraz pochodzeniem. Wśród najbardziej pożądanych można wymienić:

  • Radianty - geometryczne, dynamiczne, o intensywnych barwach, które idealnie wpisują się w nowoczesny styl vintage.
  • Asteroid y - często produkowane ze szkła bąbelkowego, o nieregularnych kształtach i organicznych liniach.
  • Pikasiaki - inspirowane sztuką Picassa, ręcznie malowane, bardzo trudne do zdobycia w dobrym stanie.
  • Wazony z Huty Szkła "Ząbkowice" - ze szkła prasowanego, z niezwykłymi fakturami i zdobieniami.
  • Wazony z Huty "Irena" - charakteryzujące się subtelną kolorystyką i eleganckim wykończeniem.

Warto również zwrócić uwagę na wazony z innych hut, takich jak "Hortensja", "Tarnowiec", "Sudety" czy "Julia". Produkty tych zakładów, szczególnie z lat 60. i 70., przyciągają uwagę kolekcjonerów na całym świecie.

Nie bez znaczenia jest także podpis artysty - wazony projektowane przez takie nazwiska jak Henryk Albinski, Eryka Trzewik-Drost czy Witold Turkiewicz to dziś inwestycje, które z roku na rok zyskują na wartości.

Nie każdy stary wazon z PRL-u wart jest fortunę. Aby móc liczyć na wysoką cenę, musi spełnić kilka podstawowych warunków:

  • Stan zachowania - wazony bez odprysków, zarysowań i pęknięć są znacznie bardziej wartościowe.
  • Rzadkość modelu - im mniej egzemplarzy zachowało się do dziś, tym lepiej.
  • Sygnatura - obecność etykietki z nazwą huty lub stempel z nazwiskiem artysty potwierdzają autentyczność.
  • Wzornictwo - unikalny kształt, nietypowy kolor czy ręczne zdobienie to elementy, które mocno windują cenę.
  • Pochodzenie - wazony z renomowanych hut mają znacznie wyższe notowania niż te bez historii.

Kolekcjonerzy zwracają też uwagę na tło historyczne - wazony wyprodukowane w czasie ważnych wydarzeń politycznych lub gospodarczych potrafią osiągać jeszcze wyższe ceny.

Fot. Allegro.pl

Ile kosztują wazony z PRL-u w 2025 roku?

Obecne ceny peerelowskich wazonów są bardzo zróżnicowane. Najtańsze egzemplarze, które nie mają większej wartości kolekcjonerskiej, można kupić już za 100-300 zł. Natomiast jeśli mamy do czynienia z modelem typu radiant lub asteroid, cena wzrasta do 500-2000 zł, zależnie od stanu zachowania i kompletności detali (np. obecność oryginalnej etykiety).

Prawdziwe rarytasy osiągają jednak zdecydowanie wyższe kwoty. Modele z limitowanych serii, z ręcznie malowanymi zdobieniami lub sygnowane przez uznanych artystów potrafią kosztować od 3000 do nawet 5000 zł, a w wyjątkowych przypadkach - ponad 10 000 zł.

Na aukcjach internetowych i specjalistycznych grupach kolekcjonerskich regularnie pojawiają się oferty, w których ceny osiągają kilkanaście tysięcy złotych, zwłaszcza gdy wazon zachował się w idealnym stanie i ma udokumentowane pochodzenie.

Fot. Allegro.pl

Gdzie szukać i jak rozpoznać wartościowy wazon z PRL?

Najprostszym sposobem jest dokładne przeszukanie piwnicy, strychu czy rodzinnego mieszkania. Wiele z tych cennych dekoracji po prostu leży zapomniana od dekad. Po odnalezieniu warto:

  • Sprawdzić sygnatury - np. Ćmielów, Hortensja, Ząbkowice, Julia.
  • Zrobić próbę światła - jeśli wazon jest kryształowy, powinien mienić się tęczowo.
  • Uderzyć delikatnie metalowym przedmiotem - dźwięk podobny do dzwonka świadczy o tym, że mamy do czynienia z kryształem.
  • Zajrzeć do katalogów kolekcjonerskich - wiele z nich zawiera zdjęcia i opisy najpopularniejszych modeli.

Jeśli masz wątpliwości, możesz skonsultować się z ekspertem na jednej z grup tematycznych w mediach społecznościowych. Tam kolekcjonerzy chętnie dzielą się wiedzą i pomagają wycenić przedmioty.

Wszystko wskazuje na to, że tak. Renesans PRL-owskiego wzornictwa trwa w najlepsze, a kolekcjonerzy wciąż poszukują unikalnych przedmiotów do swoich zbiorów. Co więcej, ze względu na rosnącą świadomość wartości tych przedmiotów, coraz trudniej o prawdziwe perełki w dobrym stanie. To sprawia, że ceny będą nadal rosły.

Dla wielu właścicieli dawnych dekoracji to doskonała okazja, aby zamienić zapomniane pamiątki na realny zysk. Ale zanim wystawisz je na sprzedaż, dokładnie sprawdź ich pochodzenie - być może masz w rękach nie tylko fragment rodzinnej historii, ale i prawdziwy skarb dla kolekcjonerów.

Do 30 kwietnia i ani dnia dłużej. Można obniżyć cenę prądu nawet o 42 proc.
1900 zł na "rencie tytoniowej"? ZUS stawia jasne warunki, wystarczą trzy dokumenty
Obserwuj nas w
autor
Piotr Szczurowski

Od najmłodszych lat zainteresowany głównie motoryzacją. Od kilkunastu lat codziennie sprawdzam co nowego w branży - od lat na bieżąco.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat