Nawet 53 tys. zł na ocieplenie domu. Jest jednak pewien haczyk
Każdy, kto chce skorzystać z ulgi na ocieplenie domu, powinien zapoznać się z zasadami podatkowymi, żeby nie mieć później kłopotów. Jeżeli w jednym roku ocieplimy dom i odliczymy ulgę, a w kolejnym roku dostaniemy dofinansowanie, nie należy robić korekty starych rozliczeń. W przeciwnym wypadku konieczne będzie zapłacenie odsetek od zaległości podatkowych - pisze w poniedziałkowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".
Jak rozliczyć dofinansowanie na ocieplenie domu?
Polacy bardzo chętnie korzystają z ulgi termomodernizacyjnej na ocieplenie domu oraz dofinansowań z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska na ten cel. Zanim jednak weźmiemy pieniądze, warto zapoznać się z zasadami rozliczania. Jak pisze “Dziennik Gazeta Prawna”, niedawno rzecznik Praw Obywatelskich w wystąpieniu skierowanym do Ministerstwa Finansów zwrócił uwagę na problemy tym związane. Problem dotyczy podatników, którzy korzystają z takich programów jak "Czyste powietrze" lub "Mój prąd".
Zobacz też: Ilu Ukraińców kupiło mieszkania w Polsce? Podano wyniki badania
W tych przypadkach rozliczysz dofinansowanie bez problemu
W ramach ulgi termomodernizacyjnej właściciel lub współwłaściciel domu może odliczyć od dochodu (przychodu)
nawet 53 tys. zł na termomodernizację, czyli np. montaż paneli fotowoltaicznych czy pompy ciepła.
W takich przypadkach jednak odliczeniu nie podlegają m.in. wydatki całkowicie sfinansowane lub dofinansowane np. z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Jak pisze “DGP”, komplikacje nie pojawiają się, jeśli podatnik ponosi tylko część wydatków, a reszta jest finansowana z dotacji. Zawiłości podatkowych nie powinno być także gdy właściciel domu najpierw pokrywa całość kosztów, a potem, w tym samym roku, dostaje zwrot. Wtedy rozliczeniu rocznym, które podatnik składa po zakończeniu roku, odlicza tylko kwotę, którą pokrył z własnej kieszeni.
W tym przypadku urząd skarbowy może zażądać odsetek
Problemy mogą pojawić się, jeżeli właściciel lub współwłaściciel domu w jednym roku ponosi wydatek, a dopiero w kolejnym (po rozliczeniu rocznym za poprzedni rok) otrzymuje dofinansowanie na termomodernizację. Jak pisze “Dziennik Gazeta Prawna”, wtedy w zeznaniu za rok, w którym podatnik poniósł wydatek, może go odliczyć w całości, a gdy dostanie zwrot, trzeba go rozliczyć z urzędem skarbowym.
Ministerstwo Finansów na swojej stronie internetowej przedstawia oba te scenariusze dla podatników (korektę oraz rozliczenie dochodu w roku bieżącym) jako alternatywę. Jednocześnie resort nie wyjaśnia, co czeka nas, jeżeli dokonamy korekty. Wtedy najprawdopodobniej podatnik będzie musiał zapłacić odsetki od zaległości podatkowych. Jak czytamy w “DGP”, odsetek łatwo uniknąć. Wystarczy rozliczyć dofinansowanie jako dochód roku bieżącego.
Zobacz też: Polaków nie stać na wyprowadzkę od rodziców. Były premier: To nie jest problem