Niedziel handlowych może być więcej. Kasjerzy mają jeden warunek
Co dalej z zakazem handlu w niedzielę? Niedługo może dojść do sporych zmian. Polacy wciąż pytają o niedziele handlowe, a zdania nadal pozostają podzielone. Tym razem głos w tej sprawie zabrali również kasjerzy i inni pracownicy sklepów. Sklepy otwarte w niedzielę wrócą? Postawiono jeden warunek.
Spór o niedziele handlowe trwa
Zakaz handlu w niedziele obowiązuje już od sześciu lat. Mimo to temat powrotu do poprzednich przepisów nie cichnie, zwłaszcza po ostatnich wyborach. W całym 2024 roku czeka nas w sumie tylko 7 niedziel handlowych, co dla wielu osób pozostaje problemem.
Jak pokazało badanie UCE Research, przeprowadzone dla serwisu Onet, aż 45% Polaków wciąż ma nadzieję na zniesienie zakazu i przywrócenie możliwości zakupów we wszystkie niedziele. Niewiele więcej, bo 50% ankietowanych zdecydowanie preferuje obecną sytuację . Pozostali uczestnicy badania zadeklarowali brak zdania w tej sprawie. Jest jednak jeden argument, który zmienia wszystko.
Aż 7 na 10 kasjerów chce zniesienia zakazu handlu. Oto warunek
Niedziele handlowe to ważny temat przede wszystkim dla pracowników sklepów i nikogo by nie zdziwiło, gdyby. to właśnie kasjerzy mieli dość ciągłej niepewności w tym zakresie. Podczas gdy pozostałe osoby muszą liczyć się z koniecznością zrobienia zakupów na weekend z wyprzedzeniem, kasjerzy otrzymują możliwość spędzenia czasu z rodziną, lub ją tracą.
ZOBACZ : PKO BP wydał ważny komunikat. Wszyscy klienci powinni to wiedzieć
Okazuje się jednak, że wielu z nich jest gotowych pracować w każdą niedzielę w miesiącu, pod jednym warunkiem: podwójnej stawki . Aż 69% badanych zadeklarowało gotowość do powrotu poprzednich przepisów, jeśli tylko za pracę w niedzielę otrzymają dwa razy wyższe wynagrodzenie, a tylko 26% wciąż wspiera zakaz handlu.
Wbrew pozorom takie stanowisko kasjerów wcale nie wynika z jednoznacznej chęci wyższych zarobków. Jak zaznaczył Marcin Lenkiewicz, ekspert rynku retailowego z Grupy BLIX, to raczej przejaw chęci sprawiedliwości dla osób pracujących w dni powszechnie traktowane jako wolne. To także efekt rosnącego znaczenia tzw. work-life balance .
Zniesienie handlu w niedzielę — to się nie uda?
Chociaż warunek stawiany przez kasjerów jest tylko jeden, jego spełnienie może okazać się trudne do spełnienia. Wbrew pozorom sklepy otwarte w niedzielę , przy podwójnej pensji dla pracowników, mogłyby okazać się zbyt dużym wydatkiem dla sieci .
ZOBACZ : Eurojackpot z gigantyczną kumulacją. Te liczby warto skreślić
Płace stanowią jeden z najwyższych lub najwyższy element struktury kosztów w każdym przedsiębiorstwie. W związku z tym każde zwiększanie tego elementu może się bardzo odbić na rentowności firm — zaznacza Maciej Ptaszyński.
Prezes Izby Handlu podkreślił, że zyski wynikające z ”uwolnienia niedziel” mogłyby nie być wystarczającą rekompensatą za ten wydatek. Jeśli więc zniesienie zakazu handlu miałoby odbyć się w porozumieniu z pracownikami sklepów, realne szanse na zmiany przepisów są niewielkie .
źródło: interia biznes