Od 17 marca zmiany dla kierowców na stacjach. Ceny paliw mogą zaskoczyć
W ostatnim czasie ceny paliw spadają, a na wielu stacjach benzyna i olej napędowy kosztują już poniżej 6 zł za litr. Sytuacja zaskakuje również ekspertów rynku paliwowego, którzy sugerują, że “dynamiczna dyplomacja” USA i Europy oraz zamieszanie wokół polityki celnej administracji Trumpa może sprzyjać dalszym obniżkom. Jakie są przewidywane ceny wszystkich typów paliw?
Ceny paliw w Polsce. Kierowcy mają powody do zadowolenia
Od połowy marca kierowcy w Polsce mogą cieszyć się spadkami cen paliw. Średnia cena benzyny 95 wynosi obecnie 6,02 zł za litr, a diesla - 6,16 zł. W porównaniu do tego samego okresu w 2024 roku ceny są znacznie niższe: benzyna 95 jest tańsza o 42 grosze, a olej napędowy o 51 groszy. Co więcej, prognozy analityków z biura Reflex sugerują dalsze obniżki w granicach 5-7 groszy na litrze.
Co ciekawe, niektóre stacje paliw już oferują benzynę 95 w cenie poniżej 6 zł. Choć nie jest to jeszcze standardem, liczba takich miejsc systematycznie rośnie. Użytkownicy aut z silnikiem Diesla również mają powody do zadowolenia — ich paliwo również potaniało, choć wciąż utrzymuje się powyżej psychologicznej bariery 6 zł. Pozostaje pytanie – czy to tylko krótkotrwała poprawa, czy zapowiedź długoterminowych zmian?
Czy ceny paliw będą spadać dalej?
Obniżki cen paliw wynikają przede wszystkim ze spadków na światowych rynkach ropy. Cena ropy Brent utrzymuje się na poziomie 70 dolarów za baryłkę, natomiast rosyjska ropa Urals kosztuje około 58,7 dolarów. Eksperci podkreślają, że globalne zapasy surowca są obecnie na niższym poziomie, co może mieć wpływ na przyszłe ceny.
Analitycy wskazują jednak na możliwe ryzyka. Amerykańska agencja ds. energii (EIA) ostrzega, że mniejsza produkcja w krajach takich jak Iran i Wenezuela może skutkować wzrostem cen ropy w nadchodzących miesiącach. OPEC przewiduje, że popyt na ropę wzrośnie szczególnie w Chinach i Indiach, co może wpłynąć na podwyżki cen na światowych rynkach.

Prognozy na drugą połowę marca
Według najnowszych danych, w nadchodzących tygodniach można spodziewać się dalszych, choć niewielkich spadków cen paliw. Biuro Reflex prognozuje, że cena benzyny 95 spadnie poniżej 6 zł, a diesel potanieje do 6,12 zł za litr. To pozytywna wiadomość dla kierowców, którzy wciąż płacą mniej niż rok temu.
Mimo optymistycznych prognoz kierowcy powinni zachować ostrożność. Wzrost cen ropy na świecie może w każdej chwili zahamować spadki, a nawet doprowadzić do ponownych podwyżek. Kluczowe będą kolejne tygodnie i sytuacja na globalnych rynkach energetycznych.
Co dalej z cenami paliw w Polsce?
Obecny trend spadkowy to dobra wiadomość dla kierowców, ale przyszłość rynku paliw wciąż pozostaje niepewna. Kluczowe będą decyzje producentów ropy, polityka OPEC oraz sytuacja geopolityczna. Na razie kierowcy mogą cieszyć się tańszym tankowaniem, ale eksperci ostrzegają, że stabilność cen może nie potrwać długo.
Czy paliwo w Polsce stanieje jeszcze bardziej? Wiele zależy od rozwoju sytuacji na światowych rynkach, ale nie należy spodziewać się spektakularnych okazji na stacjach benzynowych.