Planujesz porządki na działce? Wielu Polaków popełnia jeden błąd
Nadejście wiosny zmotywuje wielu Polaków do porządków na działkach. Osoby, które planują wycinkę drzew i krzewów powinny zapoznać się z aktualnymi zasadami. W niektórych przypadkach trzeba będzie uzyskać specjalne pozwolenie. Brak dokumentu będzie wiązał się karą finansową.
Wycięcie drzewa na własnej działce wymaga pozwolenia
Wycinanie drzew i krzewów jest ograniczone zasadami prawnymi i ekologicznymi, nawet jeśli chodzi o prywatne nieruchomości. Jeśli planujemy takie porządki na działce, musimy dopełnić formalności i uzyskać specjalne pozwolenie. Należy pamiętać, że niedopilnowanie tego obowiązku może wiązać się z nieprzyjemnymi konsekwencjami . Właśnie dlatego niezwykle istotne jest to, żeby złożyć stosowny wniosek przed tym, jak zabierzemy się za wycinanie drzew i krzewów na naszej posesji.
Co zrobić, by uzyskać pozwolenie na wycinkę?
Przed rozpoczęciem wycinki, w niektórych przypadkach trzeba będzie uzyskać specjalne pozwolenie . We wniosku należy zawrzeć informacje, takie jak: dane osobowe, adres nieruchomości, nazwa gatunku drzewa lub krzewu, obwód pnia drzewa, a także termin planowanej wycinki i jej przyczynę.
Co ważne, jest kilka przypadków, kiedy nie musimy wnioskować o wydanie pozwolenia na wycięcie drzewa lub krzewu. Zezwolenie nie jest konieczne, jeśli obwód pnia na wysokości 5 cm od ziemi nie przekracza:
- 80 cm w przypadku klonu srebrzystego i jesionolistnego, topoli oraz wierzb,
- 65 cm w przypadku kasztanowca zwyczajnego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego,
- 50 cm w przypadku innych gatunków.
Kary finansowe za nielegalną wycinkę
Nie musimy zgłaszać do urzędu wycinki krzewu lub krzewów, które rosną w skupisku zajmującym powierzchnię mniejszą niż 25 metrów kwadratowych. W innych przypadkach kluczowe będzie uzyskanie pozwolenia. Jeśli nie złożymy wniosku i nie otrzymamy pozytywnej zgody, możemy narazić się na karę finansową . Nielegalna wycinka wiąże się z mandatem w wysokości dwukrotności opłaty za usunięcie drzewa lub krzewu.
Zobacz także: Fatalne wieści dla kierowców. Po świętach ceny paliw pójdą w górę