Po 127 latach zamknęli fabrykę kultowych czekolad, jadł je każdy. Mogą przenieść ją do Polski
W świecie słodyczy zawrzało po zamknięciu fabryki czekoladek, które były znane w wielu krajach. Decyzja, która wydawała się końcem pewnej epoki, może przynieść nieoczekiwane zmiany – i to bliżej, niż myślimy. Czy Polska stanie się nowym domem dla legendarnych pralin?
Kultowe czekoladki tracą swoje miejsce narodzin
Po 130 latach działalności zakład Salzburg Schokolade, w którym produkowano słynne Mozartkugeln, zakończył funkcjonowanie . Kultowe praliny o wyjątkowej recepturze, łączące krem marcepanowy i masę orzechową, straciły swój pierwotny dom. Produkcja w Austrii stała się zbyt kosztowna.
Dla wielu miłośników tych słodyczy zamknięcie fabryki w Salzburgu to symboliczny koniec pewnej epoki w historii europejskiego cukiernictwa. Nie brakuje jednak nadziei, że tradycja przetrwa dzięki nowym rozwiązaniom.
Problemy, które wywołały burzę na rynku słodyczy
Zamknięcie zakładu to efekt rosnących kosztów produkcji – od cen czekolady, przez energię, aż po wynagrodzenia. Firma Mondalez, właściciel marki Mozartkugeln, już wcześniej zmagała się z redukcją zatrudnienia i spadkiem produkcji. Dawniej fabryka w Salzburgu wytwarzała nawet 12 tys. ton czekoladek rocznie, ale w ostatnich latach ta liczba spadła do zaledwie jednej tony.
Przedstawiciele Mondalez wskazują, że główną przyczyną decyzji była utrata rentowności działalności w Austrii . W rozmowie z portalemspozywczym.pl przyznali:
Koszty energii i surowców przewyższyły możliwości produkcyjne zakładu. Ograniczenia te wymusiły zmiany w naszej strategii.
W kontekście nowej lokalizacji produkcji pojawiły się sugestie dotyczące Czech i Polski. Na razie firma nie zdradza szczegółowych planów, ale rynkowi eksperci wskazują, że Polska, z niższymi kosztami produkcji, może być naturalnym wyborem.
Czekoladowe imperium w Polsce?
Nieoficjalne doniesienia sugerują, że Mondalez poważnie rozważa przeniesienie produkcji Mozartkugeln do Polski. Przemawia za tym nie tylko dostępność tańszej energii i surowców, ale również rozwinięta infrastruktura w sektorze słodyczy.
Polska od lat jest znaczącym graczem na rynku cukierniczym, a jej eksport słodyczy rośnie w zawrotnym tempie. Ekspert branży spożywczej, Piotr Kowalski, tłumaczy:
Jeśli Polska przejmie produkcję Mozartkugeln, będzie to kolejny dowód na naszą siłę w branży. Możemy mówić o szansie na wzmocnienie pozycji eksportowej kraju.
Dla fanów pralin Mozart ważne jest jedno – by tradycja ich produkcji przetrwała. Jak jednak zmiana lokalizacji wpłynie na jakość i odbiór tych kultowych słodyczy? Odpowiedź na to pytanie przyniesie czas, ale z pewnością decyzja Mondalez wzbudziła ogromne emocje w całej Europie.
Czy Polska stanie się czekoladowym imperium Mozartkugeln? Tego jeszcze nie wiadomo, ale pewne jest, że rynek słodyczy szykuje się na rewolucję. Czekoladki Mozart, mimo trudności, mają szansę zyskać drugie życie – tym razem na polskiej ziemi.