Poczta Polska zapowiedziała zmiany. Koniec z tradycyjnym awizo
Zapewne wielu z nas doświadczyło frustrującej sytuacji zostawienia przez listonosza awiza w skrzynce, pomimo że akurat byliśmy w domu i czekaliśmy na daną przesyłkę. Już niebawem takie sytuacje przejdą do historii. Co się zmieni?
Koniec z tradycyjnym awizo
Awizo jest zostawionym w naszej skrzynce zawiadomieniem o nadejściu przesyłki pocztowej, której nie udało się przekazać bezpośrednio do rąk adresata. W teorii powinno być zostawiane jedynie w przypadku braku adresata.
W praktyce jednak nader często listonosze idąc na skróty, od razu zostawiają w skrzynce popularną karteczkę, bez próby dotarcia do adresata. Tym samym zmuszeni jesteśmy udać się na pocztę stacjonarnie i niejednokrotnie odstać swoje w kolejce.
ZOBACZ: Nowa opłata ma zastąpić abonament RTV. Wiadomo już, ile ma wynosić
Niebawem jednak - przynajmniej jeśli chodzi o korespondencję urzędową, takie historie mają być już przeszłością.
Poczta Polska zapowiedziała zmiany
Jak informuje Ministerstwo Cyfryzacji, już od 1 października 2024 r. podmioty publiczne będą miały obowiązek stosować e-Doręczenia. Chodzi o pisma z urzędów miast, gmin, powiatów, ale też ministerstw, ZUS-u czy NFZ-u.
e-Doręczenia to elektroniczny odpowiednik listu poleconego za potwierdzeniem odbioru. Dzięki tej usłudze podmioty publiczne, obywatele i firmy mogą korzystać z wygodnych i bezpiecznych doręczeń elektronicznych. Są one równoważne prawnie tradycyjnej przesyłce poleconej za potwierdzeniem odbioru - czytamy na rządowym portalu gov.pl
To bez wątpienia duże ułatwienie. Możliwość odebrania listu poleconego z urzędu, nie dość że pozbawi nas wątpliwej przyjemności wyczekiwania w pocztowych kolejkach, to jeszcze - co bez wątpienia warte podkreślenia, uchroni nas od nieprzyjemnej sytuacji przegapienia przez to ważnego dla nas terminu.
Co jeszcze trzeba wiedzieć?
Aby móc otrzymać pisma w elektronicznej formie, niezbędne jednak będzie utworzenie specjalnego adresu do e-Doręczeń. Możliwość skorzystania z takiej formy dostarczenia pisma jest dobrowolna. Warto jednak zaznaczyć, że w przypadku adresu do elektronicznego przesyłania pism, nie będą one już do nas dochodzić w tradycyjnej, papierowej formie.
ZOBACZ: Nowe funkcje mObywatel. Czeka na nie wielu Polaków
Oprócz wszelkich publicznych urzędów, elektroniczne pisma przychodzić do nas będą miały również m.in. sądy, trybunały oraz podmioty niepubliczne, jak adwokaci czy notariusze.