Polacy wybierają się z misją na Księżyc. Ekspert: Prace są już zaawansowane
Prezes Polskiej Agencji Kosmicznej POLSA Grzegorz Wrochna zapowiedział pierwszą krajową misję na Księżyc, która może być zrealizowana w najbliższych latach. Polski sektor kosmiczny ma doświadczenie w budowie różnych instrumentów badawczych. Poleciały one w kosmos już w ponad 80 misjach na różne ciała Układu Słonecznego.
Ambitne plany na podbój kosmosu
Polska należy do Europejskiej Agencji Kosmicznej od 19 listopada 2012 r. Prof. Grzegorz Wrochna, prezes Polskiej Agencji Kosmicznej POLSA w rozmowie z Business Insider powiedział, że po 10 latach członkostwa Polski w Europejskiej Agencji Kosmicznej pojawiły się dziesiątki firm, które specjalizują się w technologiach kosmicznych. Ponadto więcej niż 400 polskich firm zarejestrowanych jest w bazie przetargów Europejskiej Agencji Kosmicznej.
- Ponad 150 wygrało już takie przetargi, a ci najlepsi wygrywają przetargi o wartości już ponad 1 mln euro. Ale to dopiero początek. Do tej pory dostarczaliśmy pojedyncze komponenty i podzespoły. Teraz przechodzimy już na etap dostarczania całych podsystemów i systemów. Mamy nadzieję, że w niedalekiej przyszłości nawet całych satelitów i całych kompletnych misji w ramach Europejskiej Agencji Kosmicznej — zapewnił.
Jak zauważył ekspert, polski sektor kosmiczny szczyci się doświadczeniem w budowie różnych instrumentów badawczych, które brały udział już w ponad 80 misjach na różne ciała Układu Słonecznego . Ma to być dowód na to, że polskie firmy już teraz są w stanie wspólnymi siłami zorganizować tak niesamowitą misję.
- Nadszedł czas zbudowania polskiej misji kosmicznej, bo jeśli zbierzemy kompetencje naszych instytutów, uczelni i firm komercyjnych, można się pokusić o zbudowanie sondy, która poleci w kosmos. Prace są już zaawansowane. Prototypowe urządzenia są już testowane — powiedział podczas Kongresu Impact’23 w rozmowie z PAP prezes Polskiej Agencji Kosmicznej.
POLSA ma w planach sondę i łazika
Pierwszym krokiem do badania kosmosu bezpośrednio z naszego kraju ma być zbudowanie i wysłanie sondy.
- Chcemy wysłać sondę, która będzie orbitowała wokół Księżyca i wiązką promieniowania podczerwonego badała, jakie minerały tam występują — minerały przydatne do budowy baz na Księżycu. Myślę, że jeszcze w tym roku rozpoczniemy Fazę A — przygotowanie do takiej misji, a do końca dekady nasz orbiter powinien już znajdować się w pobliżu Księżyca — cytuje profesora Business Insider.
Wizje podboju kosmosu sięgają tu więc jeszcze dalej, aż do śmiałych pomysłów dotyczących budowy baz na ziemskim satelicie.
- Budowa baz księżycowych to jest rynek już nie miliony, a miliardowy w najbliższych latach — zaznaczył prezes POLSA.
Wrochna tłumaczy, że jeśli chodzi o sondę, byłaby to konstrukcja niewielkich rozmiarów, krawędzie sondy mierzyłyby po kilkadziesiąt centymetrów . Jak zapewnia, polscy naukowcy posiadają duże doświadczenie w miniaturyzacji urządzeń kosmicznych.
Ale to nie koniec ambitnych planów. Jeśli powiedzie się misja z wysłaniem sondy, POLSA zacznie prace nad puszczeniem jej ślady także łazika. Byłby to pierwszy łazik na powierzchni Księżyca w historii Polski.
— Myślimy już bardzo poważnie o technicznej misji na Księżyc, gdzie wysłalibyśmy kosmiczny łazik z możliwością pobierania próbek, z zaawansowanym sterowaniem zapewniającym dużą autonomię — cytuje profesora interia.pl. — Mamy nadzieję, że taką techniczną misję na Księżyc moglibyśmy wysłać w ciągu 5-6 lat — wskazał Wrochna.
W Polsce, do wynoszenia w przestrzeń kosmiczną obiektów, rozważane jest uruchomienie poziomych startów z wykorzystaniem technologii air-launch. Polega to na tym, że sprzęt będzie „załadowany" do rakiety, która z kolei będzie podczepiona do specjalnie przystosowanego samolotu i wystrzeliwana na orbitę. Możliwa jest też współpraca w tej kwestii ze Stanami Zjednoczonymi.
Szeroko zakrojone badanie kosmosu
Do końca tej dekady jest zaplanowanych ponad 50 misji na Księżyc , które chcą zrealizować różne państwa i instytucje, podaje businessinsider.com. Badania ziemskiego satelity pozwolą lepiej poznać historię naszego układu słonecznego, oraz samą historii Ziemi. Udział w tym procederze chce mieć także Polska.
- W nadchodzącym roku będzie kontynuowany program Artemis. Europa w 2023 roku przygotowuje się do kolejnych misji, ale już w kolejnym powinno dojść do startu sondy JUICE, która będzie jednym z największych działań Europejskiej Agencji Kosmicznej. Będzie to bardzo trudna misja — napisał dla wszystkoconajwazniejsze.pl prof. Piotr Orleański, zastępca dyrektora ds. rozwoju technologii i profesor w Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk.
A to tylko ułamek udziału Polski w badaniu kosmosu. Jak twierdzi prof. Wrochna, podczas ogłaszania naboru na koncepcję polskiej misji kosmicznej, odzew był bardzo duży. “ Spotkaliśmy się z nadzwyczaj dużym zainteresowaniem ”, stwierdził. Z wypowiedzi szefa PAK wynika też, że właśnie wówczas najwięcej głosów padło na misję księżycową. “ Księżyc jest naszym sąsiadem, to z jednej strony najłatwiejsze, a z drugiej najbardziej praktyczne ”.
Prof. Grzegorz Wrochna wyraził też nadzieję, że dr Sławosz Uznański, astronauta rezerwowy ESA poleci w kosmos, co dałoby szanse dla polskich naukowców i firm na prowadzenie badań medycznych, biologicznych czy technologicznych w warunkach nieważkości i mikrograwitacji na Europejskiej Misji Kosmicznej, przytacza businessindiser.com. W trakcie omawiania potencjału eksploracji kosmosu oraz rozwoju tej nauki, profesor zauważył także, że badanie odległych galaktyk, które umożliwia m.in. teleskop Webba, dostarcza nowe informacje, które pozwalają np. zrozumieć, jak powstał i będzie rozwijać się wszechświat.
— A to z kolei nam pozwala lepiej rozumieć najbardziej podstawowe prawa fizyki, które na pewno w przyszłości kiedyś zastosujemy. W biznesie i w życiu codziennym — powiedział.