Rosjanie wciąż zarabiają na Europie. Niemcy bezlitośnie: ten kraj jest ich "furtką"
Mimo sankcji i innych ograniczeń Rosjanie wciąż mogą zarabiać na terenie Unii Europejskiej. Nasz południowy sąsiad daje im niezwykle korzystne warunki do rozwoju swoich biznesów. Na niebezpieczeństwo uwagę zwracają Niemcy.
Rosyjskie firmy działają w Czechach
Od eskalacji wojny pomiędzy Rosją a Ukrainą minęło już 2,5 roku, na pierwsze z przywołanych państw nałożono szereg sankcji . To jednak nie przeszkadza mu w prowadzeniu swoich biznesów na terenie Unii Europejskiej, a przede wszystkim w Czechach. Jak się okazuje, aż 25 proc. rosyjskich firm, które są obecne na rynku, znajduje się właśnie w Republice Czeskiej .
Drugim w kolejności państwem, w którym jest najwięcej rosyjskich biznesów, jest Bułgaria. Dane zdradzają, że jest ich tam ponad 9 tysięcy . Jednak to sytuacja w Czechach spowodowała, że zaczęto interesować się tą sprawą.
Wojna Rosji z Ukrainą doprowadziła do wzrostu liczby rosyjskich przedsiębiorców w Czechach - "DW" cytuje Pavla Havlíčka, analityka Praskiego Stowarzyszenia Spraw Międzynarodowych.
Nie przegap: Potężne przemówienie Sikorskiego! Rosyjski ambasador się kuli
Zagrożenia w związku z rosyjskimi biznesami w Czechach
Jak się okazuje, obecność rosyjskich biznesów w Czechach niesie za sobą duże ryzyko zagrożeń. Krajowy oddział Transparency International przeprowadził analizę, z której wynika, że warunki w Republice Czeskiej są niezwykle korzystne dla tych, którzy chcą sobie urządzić pralnię pieniędzy . Zauważono również, że obecność gangów przestępczych pogorszyła bezpieczeństwo kraju.
Co równie istotne, napływ Rosjan, którzy tworzą swoje firmy na terenie Czech, spowodował znaczny wzrost cen nieruchomości . Na ten problem uwagę zwrócili sami mieszkańcy. Na ten moment mieszkania nie są dostępne dla większości rodowitych Czechów.
Niemcy zwracają uwagę na niebezpieczeństwo
Również Niemcy zwracają uwagę na niebezpieczeństwo, które wynika z rozwoju rosyjskich biznesów w Czechach. Jak przywołuje “Deutsche Welle”, gospodarki tych dwóch państw są ze sobą ściśle powiązane . To dlatego wzajemnie na siebie wpływają, w tym momencie niekorzystnie.
Czesi zdają sobie sprawę z ryzyka dla swoich partnerów gospodarczych - twierdzi cytowany przez "DW" analityk Pavel Havlíček
Co równie istotne, według ekspertów wyłącznie 35 proc. spółek, które mogą być rosyjskie i które są zarejestrowane w Czechach, są prawidłowo odnotowane .