Rząd dopłaci do zakupu samochodu. Polacy już zacierają ręce
Rząd planuje uruchomienie programu dopłat do zakupu samochodów elektrycznych już jesienią, o ile wcześniej zgodzi się na to Komisja Europejska. Dotacje mają objąć zarówno nowe, jak i używane pojazdy, co ma na celu wsparcie ekologicznego transportu w Polsce. Program budzi jednak pewne kontrowersje dotyczące kryteriów dla używanych samochodów.
Rządowy program dopłat do samochodów elektrycznych
Rząd planuje wprowadzenie nowego programu dopłat do zakupu samochodów elektrycznych , który ma ruszyć jesienią. Realizacja programu zależy jednak od akceptacji Komisji Europejskiej.
Dotacje będą obejmować zarówno nowe, jak i używane samochody , a także pojazdy leasingowane i wynajmowane długoterminowo . Maksymalna dopłata dla osoby fizycznej wyniesie 40 tys. zł .
Zmiany w krajowym planie odbudowy
Pierwsza wersja Krajowego Planu Odbudowy (KPO) została przygotowana przez poprzedni rząd i zaakceptowana przez Komisję Europejską. Po wyborach nowa koalicja wprowadziła liczne zmiany, w tym dotyczące podatków od samochodów spalinowych oraz planów dotyczących polskiego samochodu elektrycznego Izera . Rząd zamierza również wspierać finansowo zakup samochodów elektrycznych przez obywateli.
Przed uruchomieniem programu konieczna jest jednak zgoda Komisji Europejskiej na rewizję KPO, co ma nastąpić w lipcu. Po uzyskaniu zgody, rząd przystąpi do opracowywania szczegółów programu i konsultacji z rynkiem.
ZOBACZ TAKŻE: Ile prądu zużywa laptop? Odpowiedź zaskoczy niejednego
Kontrowersje i wątpliwości
Program zakłada, że dopłaty będą dostępne także na używane samochody elektryczne, które nie mogą mieć więcej niż cztery lata . To kryterium budzi jednak wątpliwości, gdyż istnieje obawa, że do Polski będą sprowadzane pojazdy z wyeksploatowanymi bateriami, które wkrótce będą wymagały wymiany.
Organizacje wyrażają umiarkowany entuzjazm wobec pomysłu dopłat do czteroletnich elektryków z powodu żywotności baterii. Trwają prace nad zabezpieczeniem przed sytuacją, w której dofinansowywane będą pojazdy bliskie końca swojej żywotności. Na realizację programu rząd planuje przeznaczyć niemal 1,6 mld zł .