Rząd kręci bat na piratów drogowych. Wyścigi będą przestępstwem
Trzy ministerstwa pracują wspólnie, by w końcu zwiększyć poziom bezpieczeństwa na polskich drogach – poinformował wiceszef MSWiA Czesław Mroczek. Planowane zmiany są konkretne i na pewno utrudnią życie drogowych piratów. Duże rozczarowanie czeka też kierowców, którzy korzystali z możliwości kasowania punktów karnych. Przestępstwem za to mają się stać nielegalne wyścigi oraz drogowa ekwilibrystyka.
Co trzy ministerstwa to nie jedno
O planach rządu na diametralną zmianę sytuacji na polskich drogach poinformował Polską Agencję Prasową wiceszef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Czesław Mroczek. Nad zmianami w prawie pracują trzy resorty – Ministerstwo Sprawiedliwości, Ministerstwo Infrastruktury oraz Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Wspólnie powołały one zespół roboczy, który za dwa lub trzy tygodnie ma przedstawić proponowane zmiany. Ich celem ma być znaczna poprawa poziomu bezpieczeństwa na polskich drogach.
Zatrzymanie prawka za przekroczenie prędkości i punkty, których nie wyzerujesz
Pełna lista rozwiązań, które zaproponują ministerstwa wciąż nie znamy. Wiadomo jednak, że MSWiA proponuje zaostrzenie kar za przekroczenie prędkości dozwolonej w terenie zabudowanym. Kolejna propozycja dotyczy odpisywania punktów karnych. Jak poinformował Czesław Mroczek, będzie to o wiele trudniejsze.
Chcemy wprowadzić przepisy, które za te najcięższe przewinienia w ruchu drogowym nie pozwolą - za pomocą dodatkowych szkoleń - odpisać sobie punktów karnych. Czyli będzie tutaj trudniej dla tych, którzy naruszają przepisy ruchu drogowego – powiedział PAP Czesław Mroczek.
Drift przestępstwem?
Według wpisu posła PO i wiceszefa WSWiA w mediach społecznościowych, w prace ministerstw jest też zaangażowana Policja . Zmiany w prawie mają objąć również nielegalne wyścigi oraz rozmaite manewry, które mogą stanowić niebezpieczeństwo dla innych użytkowników drogi.
Przestępstwem ma się stać zarówno udział, jak i organizowanie nielegalnych wyścigów. Penalizacją objęte zostaną również takie formy brawurowej jazdy jak drift , czy jazda motocyklem na jednym kole.
Drifty, jeżdżenie na jednym kole to są zachowania, które zagrażają bezpieczeństwu na polskich drogach i w tej chwili nie ma właściwej reakcji karnej na to - powiedział Mroczek.
