Miliarder rezygnuje z walki o TVN. Wszystko przez Donalda Trumpa
Właśnie pojawiły się najświeższe informacje dotyczące potencjalnego zakupu stacji TVN. Nieoficjalnie z wyścigu wycofał się jeden z kandydatów. Tło wydarzeń wzbudza zaciekawienie, mówi się, że może to mieć związek z polityką zza oceanu.
Wyścig o TVN - kandydat się wycofał
O tym, że TVN ma zostać sprzedany, mówimy już od dłuższego czasu. Do tej pory pojawiło się kilkoro istotnych kandydatów chcących wykupić prywatną stację, jednak finalna decyzja wciąż nie zapadła . Trwają negocjacje i formalności.
Pojawiały się plotki, że zakupem zainteresowane mają być między innymi grecka spółka Antenna Group, powiązana z Viktorem Orbanem Grupa TV2 , ok. 30 polskich inwestorów skupionych wokół Wirtualnej Polski, niedawna Ringier Axel Springer Polska (RASP) w konsorcjum z funduszem private equity CVC Capital Partners, który jest głównym akcjonariuszem Żabki. Wkrótce później pojawiły się informacje, że swoją ofertę złożył jeden z najbogatszych Polaków Michał Sołowow . Ten ostatni właśnie miał się wycofać z wyścigu o stację, o czym informuje Business Insider.

Źródła informacji portalu wskazują, że tłem dla tej decyzji ma być polityka Donalda Trumpa, prezydenta Stanów Zjednoczonych . Chodzi o wojnę celną oraz zawirowania rynkowe, które mogą być niekorzystne dla transakcji.
Michał Sołowow zaskoczył decyzją
Michał Sołowow to jeden z najbogatszych i najbardziej wpływowych polskich przedsiębiorców. Urodził się w 1962 roku w Kielcach, a swoją karierę rozpoczął w latach 80. i 90., kiedy zaczął inwestować w sektor budowlany, przemysłowy i chemiczny . Jest właścicielem lub głównym akcjonariuszem wielu spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Najbardziej znane z nich to Synthos, Cersanit oraz Barlinek — producenci kauczuku, ceramiki oraz podłóg drewnianych .

Według danych z 2024 roku Michał Sołowow jest najbogatszym Polakiem z majątkiem przekraczającym 27 miliardów złotych . Przez wiele lat rywalizował o to miano z Zygmuntem Solorzem i Sebastianem Kulczykiem.
Co istotne, w sprawie TVN wystosował on najwyższą ofertę zakupu, o czym jeszcze dwa dni temu rozpisywały się media. Przypomnijmy, że Warner Bros. Discovery, właściciel grupy TVN, zaproponował na sprzedaż trzy pakiety :
- TVN (wszystkie stacje z tym logo, w tym m.in. TVN24);
- kanały tematyczne (stacje na licencji Warner Bros. Discovery, np. TLC, Discovery Channel, HGTV itd.);
- Canal+ Polska - za pośrednictwem spółki TVN Media, Warner Bros (Discovery jest tu właścicielem 32 proc. akcji).
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Sołowow zainteresowany jest pakietem pierwszym i drugim. Z kolei Wirtualna Polska jest zainteresowana samym TVN, czyli tylko pakietem pierwszym (reszta jest dla nich nieopłacalna) - podała Gazeta Wyborcza.
Zobacz: Policja rozpoczęła wielką akcję kontrolną. Kulminacyjny moment nastąpi 9 kwietnia
Michał Sołowow z najwyższą ofertą za TVN
Dokładnie dwa dni temu media obiegła informacja, że to właśnie najbogatszy Polak Michał Sołowow, zainteresowany kupnem TVN, zaproponował najwyższą kwotę . Jako pierwsza tę informację podała Gazeta Wyborcza. Tym bardziej zastanawiają doniesienia, jakoby chwilę później postanowił się wycofać. Jak podkreśla Business Insider, najpewniej decyzja ta była motywowana polityką celną Donalda Trumpa , która zatrzęsła światową giełdą.
Jak podaje portal, zwrócił się o komentarz do Macieja Gorzelińskiego, reprezentującego spółki Michała Sołowowa . Ten odpowiedział w następujący sposób:
Nie potwierdzam, nie zaprzeczam.
Podobna odpowiedź pojawiła się na pytania, czy rzeczywiście powodem wycofania oferty jest sytuacja rynkowa wywołana przez politykę celną Donalda Trumpa , a także widmo recesji, które dotyczy obecnie amerykańskiej gospodarki. Rozmówca Business Insider podkreślił jednak, że trudno się nie zgodzić z tymi argumentami .
Nie jest jasne więc, jak potoczy się przyszłość stacji TVN. Przypomnijmy, że w wyścigu oficjalnie udział biorą również konsorcjum ok. 30 polskich inwestorów skupionych wokół Wirtualnej Polski, a od niedawna Ringier Axel Springer Polska (RASP) w konsorcjum z amerykańskim funduszem private equity CVC Capital Partners, który jest głównym akcjonariuszem Żabki czy Comarchu .