Te ozdoby z PRL-u są warte fortunę. Kolekcjonerzy ich szukają
Wielu Polaków ma w swoich domach ozdoby choinkowe z czasów PRL-u. Okazuje się, że mogą być warte fortunę. Kolekcjonerzy poszukują konkretnych egzemplarzy i są w stanie zapłacić za nie krocie. Ceny bombek z PRL-u przyprawiają o zawrót głowy. W przypadku niektórych z nich można zyskać nawet kilka tysięcy złotych za sztukę.
Masz w domu bombki z PRL-u? Jesteś szczęściarzem
Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami. Podczas ubierania choinki warto dokładnie przeszukać pudełka z ozdobami . Jeśli posiadamy w swoich zbiorach bombki z PRL-u , jesteśmy prawdziwymi szczęściarzami. Mogą być one warte fortunę.
PRL-owskie ozdoby choinkowe znacznie różnią się od tych współczesnych. Bombki z tamtego okresu charakteryzują się bogactwem form i kolorów. Aktualnie stają się coraz bardziej popularne i są poszukiwane przez kolekcjonerów.
Kolekcjonerzy poszukują takich bombek z PRL-u
Kolekcjonerzy poszukują konkretnych egzemplarzy bombek z czasów PRL-u . Szczególnie chodzi tu o bombki w kształcie postaci popularnych z tamtej epoki bajek, takich jak Bolek i Lolek, Jacek i Agatka, Marynarz czy Gąska Balbinka.
Sporo można dostać także za “klejonki”, czyli ozdoby wykonane ręcznie. Wiele warte są również sople, aniołki, mikołajki, szyszki, bałwanki, muchomorki oraz klipsowe lampki. Ceny w sprzedaży internetowej przyprawiają o zawrót głowy.
Zobacz także: Stare książki są warte fortunę. Polacy wyrzucają je do śmieci
Ozdoby choinkowe z PRL-u są warte fortunę
W sieci możemy znaleźć całe mnóstwo ofert sprzedaży kultowych ozdób PRL-owskich. Za dobrze zachowaną bombkę z tamtego okresu, zwłaszcza w przypadku unikalnych egzemplarzy , można dostać nawet kilkaset złotych. Jeśli chodzi natomiast o komplety ozdób w idealnym stanie, to kwota wzrasta nawet do kilku tysięcy złotych.
Jak przypomina portal pomorska.pl, bombki z czasów PRL-u są wykonane z bardzo delikatnego szkła. Wymagają specjalnego traktowania, bo mogą bardzo łatwo się zniszczyć. Należy unikać czyszczenia wodą. Zamiast tego, lepiej sięgnąć po mały pędzelek do czyszczenia.
