Niemal wszyscy miłośnicy konsoli Nintendo Switch są za pan brat z kultowymi joy-conami. Kolorowe kontrolery, które podbiły serca wielu gamerów, nierzadko jednak sprawiały problemy techniczne. Wielu miłośników Big N zaczęło zatem przerzucać się na tradycyjne pady. Wiele wskazuje na to, że boom na te małe, nietuzinkowe akcesoria powróci - i to za sprawą Microsoftu!
Jeden z protokołów wykorzystywanych w systemie Windows został przez hakerów uzbrojony na tyle skutecznie, że Microsoft zdecydował się go całkowicie wyłączyć. To symboliczne zakończenie epopei, która trwała od premiery Windowsa 10 w 2015 r. i miała stanowić nowy początek dla Windowsa, a okazała się kompletną klapą.
Najwięcej na fali zainteresowania tzw. sztuczną inteligencją w mijającym roku bez dwóch zdań ugrał Microsoft. Finansowanie OpenAI, sprawna implementacja elementów GPT we własnym oprogramowaniu, a w końcu przejęcie władzy rękami Sama Altmana to zaledwie pojedyncze przykłady. Kolejnym jest rozwój przeglądarki Microsoft Edge.
Wydana została już grudniowa aktualizacja systemów Windows. Jest ona oznaczona jako KB5033375 i jest dostępna dla wszystkich, nie tylko dla kanałów wczesnego dostępu. Niestety i tym razem Microsoft nie ustrzegł się błędów – część użytkowników zgłasza, że po jej instalacji napotykają poważne problemy z działaniem systemu.
Rok po udostępnieniu ChatGPT swoją odpowiedź przygotowało Google. Gemini, bo taką nazwę otrzymał duży model językowy z Mountain View, przez wielu został już okrzyknięty triumfatorem w starciu, choć nie brakuje głosów przeciwnych. Zwłaszcza że firm prezentujący rzekome możliwości Gemini został częściowo sfabrykowany.
W coraz liczniej publikowanych podsumowaniach mijającego roku często powtarzającą się opinią jest ta, że 2023 upłynął nam pod znakiem sztucznej inteligencji. Podobnego zdania jest Yusuf Medhi, od niedawna szef departamentu rozwoju Windowsa. Medhi poinformował o ważnych nowościach, jakie zostaną wkrótce udostępnione w ramach coraz dalej idącej integracja systemu z Copilotem.
Wielkimi krokami zbliża się koniec Windowsa 10. System przestanie być wspierany przez Microsoft w październiku 2025 roku, co rodzi duże problemy – za niecałe dwa lata duża część komputerów przestanie otrzymywać aktualizacje bezpieczeństwa. Microsoft znalazł na to sposób, choć nie wszystkim się on spodoba.
Najnowsze wersje Windowsa zaraz po instalacji mają włączonych wiele funkcji, które rzadko przydają się w codziennej praktyce i normalnym użytkowaniu, a które mogą dodatkowo obciążać sprzęt. Do tego należy doliczyć problem preinstalowanych zbędnych aplikacji. Co zrobić, aby zoptymalizować Windowsa tak, aby działał sprawniej?
Program testów Windows Insider daje nam wgląd do funkcji, które wkrótce trafią do stabilnej wersji systemu. W ostatnim czasie w jednej z testowych kompilacji pojawiła się ważna nowość, która realnie może wpłynąć na codzienną pracę. Microsoft ma zamiar wprowadzić nowe ustawienia oszczędzania energii.
Nadchodzący przyszły zapowiada się dla segmentu pecetów więcej niż obiecująco. Po pierwsze, analitycy dostrzegają już pierwsze objawy powrotu do przedpandemicznych wzrostu sprzedaży. Po drugie, stymulować rynek ma premiera nowego Windowsa.
Rozpoczynający się grudzień to kolejna okazja do zdobycia wielu wartościowych gier za darmo. Znamy już większości ofertę usług i najważniejszych sklepów i trzeba przyznać, że świąteczny okres zapowiada się dla graczy całkiem przyzwoicie.
Choć nie brakuje zastrzeżeń, by zaawansowane oprogramowanie, duże modele językowe czy silniki przetwarzania języka naturalnego w ogóle nazywać sztuczną inteligencją, to nie brakuje głosów, że ludzkość opracowała już ogólną sztuczną inteligencję. Brad Smith, wiceprzewodniczący Microsoftu, postanowił wyjaśnić tę kwestię.
Trwający od czwartku kryzys w OpenAI spowodowany decyzją zarządu firmy o odwołaniu jej szefa, Sama Altmana, zdaje się zmierzać ku końcowi. Wyłonił on już bowiem swoich zwycięzców, których sukces trudno zakwestionować i zabezpieczył rozwój m.in. GPT i Chat GPT przynajmniej w najbliższym czasie.
Trwa kryzys w OpenAI. Choć w ciągu kilku dni stanowisko CEO piastowały już trzy różne osoby, a pracownicy stawiają ultimatum, w którym żądają odwołania zarządu, wciąż napływają nowe informacje. Między innymi o tym, że Sam Altman nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
Wiadomość, że Sam Altman został zwolniony z funkcji CEO spółki OpenAI wstrząsnęła branżą. Od jej ogłoszenia minęły trzy dni, a OpenAI ma już trzeciego dyrektora wykonawczego, Altman znalazł nowe zatrudnienie, a setki pracowników firmy stawia zarządowi ultimatum. Na temat bieżącej sytuacji w OpenAI zapewne powstaną książki i filmy.
Zarząd OpenAI podjął niezwykle zaskakującą decyzję o zmianach w kierownictwie firmy odpowiedzialnej za rozwój GPT oraz ChatGPT. Pracę stracił Sam Altman, co dla wielu jest szokujące i stawia pod znakiem zapytania kierunek dalszego rozwoju ChatGPT. Co może oznaczać dymisja Altmana?
Microsoft zdecydował się w ostatnim czasie na wprowadzenie licznych zmian w domyślnych aplikacjach Windowsa. Pojawiło się kilka nowych, część została usunięta, a jeszcze inne zostały solidnie odświeżone. Do tych ostatnich zalicza się klient poczty, który jednak zaczyna budzić bardzo duże kontrowersje.
Do użytkowników zaczęła trafiać stabilna wersja najnowszej aktualizacji Windowsa 11. Nie brakuje głosów, że to ostatnia zwiększająca funkcjonalność paczka nowości dla tego systemu. Niestety, nie odbyło się bez problemów – użytkownicy zgłaszają komplikacje, które skutecznie utrudniają korzystanie z komputera.
Konkurencja w tej generacji konsol jest wyjątkowo zacięta. Zarówno PlayStation 5, jak i Xbox w obu wariantach mają do zaoferowania bardzo wiele i każdy może wybrać coś dla siebie. Niestety Microsoft podjął właśnie decyzję, która może przesunąć szalę zwycięstwa na stronę Sony.
Choć może się wydawać, że Windows 10 ujrzał światło dzienne stosunkowo niedawno, to od premiery pierwszej wersji minęło ponad 7 lat. To oznacza, że jego dziesięcioletni okres jego wsparcia nieubłaganie zmierza ku końcowi, co już teraz budzi sprzeciw użytkowników. Wygląda na to, że Microsoft czekają spore przeszkody w realizacji harmonogramu.
Gdy w 2014 roku stery Microsoftu objął Satya Nadella, w korporacji rozpoczęła się rewolucja. Udało się gruntownie zmienić profil działalności i zamiast skupiać się na rynku konsumenckim, postawiono na rozwój biznesowych usług chmurowych, a ostatnio na sztuczną inteligencję. Nadella w ostatnim czasie przyznał, gdzie w tym wszystkim popełnił największy błąd.
Zapowiadają się duże zmiany na rynku komputerów osobistych. Dotychczas najpowszechniejsza pecetowa architektura x86 ostatecznie odejdzie w niepamięć, być może razem z korporacją, która ma do niej prawa – Intelem. Wszystko to przez sojusz dwóch sił, które mają zdolność zainicjowania na rynku pecetów nowej ery.
Rosnąca liczba zagrożeń dla cyberbezpieczeństwa idzie w parze z coraz większym ich zróżnicowaniem oraz skomplikowaniem. To zachęca do wprowadzania odpowiednich miar bezpieczeństwa. Niestety, czasem mogą one mieć bardzo negatywny wpływ na komfort korzystania z samych urządzeń i ich wydajność. Przekonali się o tym ci użytkownicy Windowsa, którzy korzystają z BitLockera.
Niemal dwa lata – tyle zajęło Microsoftowi uzyskanie zgód od regulatorów, aby przejąć Activision Blizzard. Jest to zdecydowanie najważniejsze przejęcie tego roku w branży i jeden z największych zakupów w historii rynku gier wideo. Wydarzenie tego kalibru będzie miało wpływ na cały rynek i poniekąd kierunek jego rozwoju, czyniąc Microsoft jednego z największych graczy także w tym segmencie.
Choć może być to zaskoczeniem, biorąc pod uwagę, że Windows 10 miał być systemem usługą i ostatnim systemem operacyjnym z tej rodziny, jego wsparcie dobiegnie końca już za 2 lata. Przynajmniej według oficjalnych zapewnień. Może się jednak okazać, że to nie na Windowsa 11 będą w 2025 roku migrować użytkownicy. Microsoft ma bowiem przygotowywać coś nowego.
Jeśli tempa wzrostu popularności Windowsa 10 nie można uznać za sukces Microsoftu – w końcu korporacja naprawdę musiała się napocić, by wyprzedzić udziały w rynku Windowsa 7 – tak w przypadku Windowsa 11 można odnieść wrażenie, że w ogóle się poddała. Premiera odbyła się niespodziewanie, niemal z miesiąca na miesiąc, bez większej promocji, trudno więc się dziwić, że chętnych do aktualizacji pozostało niewielu.
Oficjalnie możliwość aktualizacji niewspieranych już Windowsa i Windowsa 8.x do Windowsa 10 i Windowsa 11 zakończyła się w połowie 2016 roku. Tajemnicą poliszynela było jednak, że aktywacja nowszych wersji Windowa kluczami ze starszych nadal była możliwa. Dziś, po 7 latach od uruchomienia takiej możliwości, wiemy już, że to koniec.
W Waszyngtonie przed Departamentem Sprawiedliwości stanął Satya Nadella, CEO Microsoftu, który występuje w roli świadka w kolejnym z kolei procesie antymonopolowej, w którym oskarżane jest Google. Jego wypowiedzi rzuciły nowe światło na rynek najważniejszego według niego rodzaju oprogramowania, czyli wyszukiwarek internetowych.