Arabowie chcą ściągnąć Polaków do pracy. Dobra pensja i darmowa podróż to nie wszystko, co oferują
Praca przy projekcie, na który będzie patrzeć cały świat? Dla wielu osób już to byłoby wystarczającą zachętą do wysłania CV. Autor niecodziennego ogłoszenia ma jednak znacznie więcej do zaoferowania pracownikom, którzy będą gotowi pracować w Arabii Saudyjskiej. Solidne wynagrodzenie i liczne benefity mogą jednak nie wynagrodzić ryzyka, przed którym ostrzegają eksperci.
Na tą pracę zdecydują się tylko nieliczni
Do tego wydarzenia została jeszcze niemal dekada, ale mistrzostwa w piłce nożnej w 2034 już zdążyły wywołać lawinę emocji i ogólnoświatowy skandal. Międzynarodowe organizacje wciąż poruszają kwestię zasadności powierzenia organizacji mundialu Arabii Saudyjskiej, a tymczasem sami przyszli gospodarze zabierają się do pracy. I szukają rąk do pomocy, także w Polsce.
Mundial 2034 ma odbyć się na 11 nowopowstałych stadionach w pięciu saudyjskich miastach. Obecnie jednak ich powstanie jest dopiero w planach. Międzynarodowe agencje już szukają pracowników, a oferowane wynagrodzenie może sprawiać wrażenie, jakby zakrawało na formę przekupstwa .
Ponad 10 tys. zł na rękę to dopiero początek
W ramach przygotowań do piłkarskiego święta do 2034 roku poza stadionami mają powstać inne obiekty sportowe, kompleksowa baza hotelowa i cała niezbędna infrastruktura. W tym celu do Arabii Saudyjskiej mają zjechać się inżynierowie budowlani, stolarze i elektrycy z krajów azjatyckich i europejskich. Na etat mają szansę również Polacy. Na jakie wynagrodzenie można liczyć, budując podstawę dla mistrzostw świata?
Odpowiedź postanowiła poznać Gazeta Wyborcza. Na ogłoszenie w jednym z serwisów internetowych odpowiedział dziennikarz tego serwisu, podając się za elektryka z uprawnieniami. Pośrednik zaproponował mu 14 tys. złotych wynagrodzenia (13 tys. zł riali saudyjskich), a także wymienił liczne benefity.
Pracownicy mogą liczyć na bilety na podróż w obie strony, zakwaterowanie i zero podatku od zarobionej kwoty . Ponadto firma oferuje bogaty pakiet medyczny, wyżywienie i dostęp do takich udogodnień jak basen, siłownia i boiska. Umowa zostałaby podpisana na rok z możliwością przedłużenia, a prace nad budową mają się rozpocząć jeszcze jesienią tego roku. Zanim jednak wyślemy swoje CV, zachęceni atrakcyjnymi benefitami, powinniśmy pamiętać o jednym, ale za to bardzo solidnym haczyku .
Ta praca to “policzek dla fanów, zawodników”... i praw człowieka
Nadchodzące mistrzostwa świata w 2034 mają być trzecim konkursem tego formatu zorganizowanym w Azji. W mundialu udział ma wziąć 48 reprezentacji, jednak wybór Arabii Saudyjskiej na gospodarza od samego początku wywoływał kontrowersje. Jak podkreśla Gazeta Wyborcza, FIFA powierzyła organizację tego wydarzenia “państwu powszechnie krytykowanemu przez organizacje broniące praw człowieka” . Chodzi m.in. o osoby prześladowane za swoje przekonania i członków społeczności LGBT+, ale także pracowników firm budowlanych, co w kontekście takiej oferty pracy na pewno warto wziąć pod rozwagę.
Przyznanie mistrzostw świata krajowi, który wyrządza tak oczywiste szkody, to policzek dla fanów, zawodników i każdego, kto stawia ten sport w centrum swojego życia — zaznaczył David Wheeler, cytowany przez Fakt piłkarz Wycombe Wanderers.