BiznesINFO.pl Praca Firmy dorzucają pracownikom dodatkowe 500 PLN. Resort sprawdzi, czy to dyskryminacja
Fot. welcomia/CanvaPro, Natee Meepian's Images/CanvaPro

Firmy dorzucają pracownikom dodatkowe 500 PLN. Resort sprawdzi, czy to dyskryminacja

28 lutego 2025
Autor tekstu: Julia Bogucka

Sposobów na podwyższenie swojej pensji może być wiele, jednak każdy z nich jest obarczony pewnym ryzykiem. Podobnie jest z punktem regulaminów wielu zakładów pracy, który zakłada przyznanie niektórym pracownikom dodatkowej kwoty za wyjątkowe osiągnięcie. Mowa o nawet 500 złotych, niektórzy widzą tu jednak cień dyskryminacji. Sprawą zainteresował się resort.

Sposoby na zwiększenie wynagrodzenia w pracy

Staranie się o podwyżki i premie to jedno, do negocjacji w tej sprawie warto dobrze się przygotować . Istnieje wiele porad względem tego, jak powinna wyglądać rozmowa pracownika z pracodawcą o potencjalnym wyższym wynagrodzeniu . Nie zawsze jesteśmy jednak w stanie osiągnąć sukces na tym polu, co prowadzi do frustracji.

pracownicy.jpg
Fot. Mike Marchetti/baseimage/CanvaPro

Jest też między innymi grupa osób, która często zmienia miejsce pracy, licząc na to, że dzięki temu uda jej się znacznie szybciej osiągnąć znacząco większe zarobki . Często przynosi to całkiem pozytywny skutek, wymaga jednak dużo poświęconego czasu oraz stresu związanego z ewentualnym niepowodzeniem .

Okazuje się jednak, że jest bardzo prosty sposób na to, aby zyskać dodatkowe 500 złotych dodane do swojej wypłaty. Dzieje się to już od lat, wywołuje jednak wiele skrajnych emocji . Niektórzy dopatrują się w nich dyskryminacji.

Ta firma pamięta I Wojnę Światową: zniknie z Polski na dobre. Wcześniej zwolni wszystkie kobiety
Kilkadziesiąt tysięcy osób zagrożonych. Coraz więcej zwolnień grupowych, eksperci znają przyczynę

Część pracowników może dostać dodatkowe pieniądze

Ta kwestia nie jest w ogóle poruszana w polskich przepisach i jeśli występuje w danym zakładzie pracy, to tylko na podstawie wewnętrznych regulacji oraz przepisów . Zasady, które są wobec tego dodatku stosowane, potrafią być dość zróżnicowane, pracodawca musi jednak mieć na względzie to, co o wynagrodzeniach mówi Kodeks pracy . Nie na wszystko można sobie bowiem pozwolić.

Nie mogą być zależne od pensji, powinny mieć charakter premii i nie można ich wyceniać na podstawie pierwszych czternastu tygodni urlopu macierzyńskiego — to zaledwie kilka regulacji, które warto wziąć pod uwagę, wprowadzając do swojego zakładu pracy dodatkowe wypłaty za stuprocentową frekwencję . Takie rozwiązanie funkcjonuje w wielu miejscach i może sięgać nawet 500 złotych miesięcznie. Nie bez powodu wywołuje wśród pracowników duże emocje.

wypłata.jpg
Fot. ProximaStudio/CanvaPro

Najczęściej na dodatkowe pieniądze mogą liczyć te osoby, które nie korzystają z L4, urlopu na żądanie czy innych przewidzianych prawem dni wolnych w danym okresie . To z pewnością dobre rozwiązanie dla pracodawców, którzy w ten sposób motywują swoich pracowników do stawiennictwa w pracy. Zasada ta nie zawsze jest jednak pozytywnie postrzegana . Mówi się między innymi o potencjalnej dyskryminacji. Sprawie postanowiło się przyjrzeć Ministerstwo Pracy, Rodziny i Polityki Społecznej, znane jest stanowisko resortu .

Zobacz: Pracodawcy oburzeni, będą musieli płacić pensje. Niespodziewany sukces Lewicy w Sejmie

Resort sprawdzi, czy występuje dyskryminacja

Pandemia COVID-19 nauczyła wielu Polaków, że przychodzenie do pracy z objawami choroby może się skończyć tragicznie . W takiej sytuacji powinna obowiązywać zasada, aby pozostać w domu, aby nie zarazić pozostałych członków zespołu. Jeśli jednak w danym zakładzie obowiązuje premia frekwencyjna, może się okazać, że chorzy pracownicy postanowią jednak opuścić dom , aby nie stracić potencjalnych pieniędzy.

Niektóre osoby są również chorzy przewlekle, co powoduje, że rok bez żadnego chorobowego jest niemal niemożliwy . Część społeczeństwa podnosi, że premia frekwencyjna może być zwyczajną dyskryminacją tych pracowników , którzy zwyczajnie nie są w stanie zapracować sobie na dodatkowe pieniądze. To spotkało się z reakcją resortu .

Zdaniem Ministry Pracy, Rodziny i Polityki Społecznej tego typu premia nie powinna mieć miejsca, a jednym z rozwiązań tego problemu będzie przejęcie przez ZUS płatności za zwolnienie lekarskie . Jak podaje portal infor.pl, na ten moment próżno szukać jednak propozycji rzeczywistych regulacji w tej sprawie.

Jeśli jednak pracownik rzeczywiście czuje, że zasada równego traktowania została naruszona poprzez wprowadzenie premii frekwencyjnej w jego miejscu pracy, istnieje możliwość dochodzenia swoich praw na drodze sądowej. Pracodawca nie może bowiem wprowadzić takich kryteriów, których nie mogą spełnić wszyscy pracownicy .

Ograniczenie możliwości zatrudniania cudzoziemców. Takich umów już nie będzie można podpisywać
Masowe zwolnienia u polskiego giganta, ponad 200 osób trafi na bruk. Znamy powody
Obserwuj nas w
autor
Julia Bogucka

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie. Żywo zainteresowana polską polityką oraz mechanizmami zarządzającymi mediami społecznościowymi. Fanka gier komputerowych i malarstwa amatorskiego.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat