Coroczne badania, przeprowadzane przez Adyen Retail Report, przedstawiły bardzo ciekawe wnioski dotyczące udostępniania danych przez Polaków. Mianowicie ponad połowa polskich konsumentów chce korzystać z personalizowanych zniżek i specjalnych ofert podczas zakupów. Intrygujące jest to, że nie każda firma ma rozwiniętą infrastrukturę technologiczną, by móc zaoferować takie usługi swoim klientom, a tylko co czwarta firma stwierdza, że zna większość swojej bazy klienckiej na takim poziomie, by móc tworzyć personalizowane rabaty i usługi.
Według Portal Bleeping Computer w wyniku włamania na serwery serwisu The Post Millennial, do sieci mogły przedostać się dane 26 milionów osób.
Oszuści znajdują kolejne sposoby na wykorzystanie łatwowierności swoich ofiar. Chociaż spoofing nie jest nowym zjawiskiem, to w ostatnich miesiącach zdobył szeroki rozgłos. Wszystko za sprawą polityków, znanych ludzi, a nawet specjalistów od cyberbezpieczeństwa, których wybrano do próby oszustwa. Ryzykiem objęci są wszyscy obywatele – nie wiemy, kiedy otrzymamy fałszywy telefon. Jak przechytrzyć oszusta?
Kolejne problemy Poczty Polskiej. Po trudnej sytuacji finansowej i perspektywie strajków przyszedł czas na Urząd Ochrony Danych Osobowych. Jego prezes, Mirosław Wróblewski, zwrócił się do spółki w sprawie gubienia przesyłek nadawanych przez administratorów danych.
Od 2019 roku w polskich dowodach osobistych zagościł nowy symbol, otwierając drzwi do szerokiego wachlarza elektronicznych funkcji. Co właściwie oznacza ten enigmatyczny znak?
Bank PKO ostrzega swoich klientów przed nową falą oszustw online, która wykorzystuje fałszywe wiadomości podszywające się pod oficjalne komunikaty bankowe. Przestępcy wysyłają e-maile podszywając się pod PKO Bank Polski. Niebezpieczne załączniki zawierają złośliwe oprogramowanie, które może zainfekować komputery i doprowadzić do utraty pieniędzy oraz kontroli nad kontem bankowym.
Z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wyciekły dane płatników. Sprawę skierowano do prokuratury, a także do Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Wyciek został potwierdzony przez rzecznika ZUS-u, który wystosował ważny komunikat do płatników.
Sklep internetowy Etam.pl przeprosił klientów za ujawnienie danych osobowych w wyniku wewnętrznego incydentu technicznego, który dotknął niewielką liczbę użytkowników. Mimo szybkiej reakcji w rozwiązaniu problemu opóźniona informacja dla mediów budzi pytania o transparentność firmy wobec klientów.
Dane osobowe kilkuset płatników ZUS ”wyciekły” za pośrednictwem jednego z pracowników. Sprawa została już zgłoszona do prokuratury oraz Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO). Klienci Zakładu Ubezpieczeń Społecznych mają powody do obaw?
W Parlamencie Europejskim przegłosowano pierwsze na świecie kompleksowe ramy prawne dla rozwoju SI. Akt o sztucznej inteligencji oczywiście nie jest idealny i prędzej czy później będzie wymagał poprawek i uzupełnień, niemniej Europejczycy już teraz mogą mieć powody do dumy i zadowolenia.
Ministerstwo Cyfryzacji w Polsce ogłosiło niedawno naruszenie danych osobowych, które wstrząsnęło opinią publiczną. Dochodzenie ujawniło przypadkowe ujawnienie poufnych informacji dotyczących wynagrodzeń pracowników, co wywołało falę zaniepokojenia w kontekście ochrony danych osobowych.
Elektroniczny dowód osobisty stał się niezwykłym sukcesem w Polsce, zdobywając popularność wśród milionów użytkowników. Wprowadzony przez aplikację mObywatel 2.0, mDowód umożliwił wygodne i bezpieczne załatwianie wielu spraw bez konieczności noszenia tradycyjnego dokumentu tożsamości. Teraz, po pół roku od jego debiutu, Ministerstwo Cyfryzacji podzieliło się imponującymi danymi, ukazując powszechne przyjęcie tej nowoczesnej formy identyfikacji.
To pytanie słyszymy przy kasie zaskakująco często. Wystarczy, że zapomnimy karty lojalnościowej, a kasjer zapyta nas o numer telefonu. Te dane są jednak warte więcej, niż nam się wydaje. Czasem lepiej nie odpowiadać.
Alarmujące doniesienia płyną z ekspertów, którzy informują o rozległym wycieku danych użytkowników z platform takich jak Twitter, Adobe, LinkedIn i Canva. Według badaczy bezpieczeństwa, w ręce hakerów trafiło aż 26 miliardów rekordów. Udostępniamy listę dotkniętych atakiem serwisów oraz doradzamy, jak sprawdzić, czy nasze dane zostały wykradzione.
Klienci PKO Banku Polskiego dostali ważny komunikat. Od 1 lutego nadchodzą zmiany w regulaminie świadczenia usług identyfikacji. Sprawdzamy szczegóły.
Coraz częściej obserwuje się dokumentowanie działań służb mundurowych, w tym policji, za pomocą smartfonów. Choć na pierwszy rzut oka wydaje się to akceptowalne, ważne jest pamiętanie o ryzyku, które może przynieść poważne konsekwencje.
W dniach 19-20 stycznia Profil Zaufany nie będzie działał ze względu na prace techniczne, ale mamy dla Ciebie alternatywne szlaki do e-rządu. Sprawdź poniżej.
Ważna wiadomość dla prawie 3 mln Polaków, których dowody stracą ważność w tym roku. Jeśli na czas nie zaktualizują oni swoich danych w banku, dostęp do niektórych funkcji ich konta zostanie zablokowany. W konsekwencji, napotkają oni na uciążliwe ograniczenia np. w zlecaniu przelewów. Taką politykę stosują wszystkie tego typu instytucje, w tym te najpopularniejsze. Na liście są m.in. Bank PKO BP, ING Bank Śląski czy Alior Bank.
Pacjenci Powiatowego Szpitala Specjalistycznego w Stalowej Woli mogą mieć powody do obaw. Wyciekły ich prywatne dane. Jak do tego doszło? Czy wiadomo już, kto za tym stoi? Co na to odpowiednie służby?
Zakład Ubezpieczeń Społecznych udziela zarówno świadczeń w formie rzeczowej (sprzęt rehabilitacyjny, świadczenia w naturze), jak i pieniężnej (renty, zasiłki, emerytury, ekwiwalenty, ryczałty itp.). Aby pieniądze do nas dotarły, urzędnicy muszą znać nasz aktualny adres lub numer rachunku bankowego. O tym, jak poważne mogą być konsekwencje, jeśli na czas nie poinformujemy ZUS-u o zmianach, czytamy w specjalnym komunikacie.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina o aktualizacji danych. Świadczeniobiorcy, którzy zmieniają adres zamieszkania czy numer rachunku bankowego, bezzwłocznie powinni poinformować o tym instytucję. Jeśli tego nie zrobią, nie dostaną w terminie pieniędzy. ZUS wydał w tej sprawie specjalny komunikat.
Sieć laboratoriów medycznych ALAB może mieć jeszcze większe problemy. Po tym, jak firma padła ofiarą ataku hakerów, którzy ujawnili dane wielu korzystających z jej usług osób, przestępcy wysuwają kolejne groźby. Jak nieoficjalnie ustaliła Polska Agencja Prasowa, żądają oni zapłaty potężnej kwoty. Jeśli tak się nie stanie, ponownie opublikują wrażliwe informacje na temat kolejnych pacjentów. Wiadomo, o jaką stawkę może chodzić.
W wyniku ataku hakerskiego na firmę ALAB Laboratoria, do sieci trafiły dane osobowe dziesiątek tysięcy pacjentów, w tym numery PESEL i wyniki badań laboratoryjnych. Co zrobić, żeby ochronić się przed skutkami tego wycieku danych?
Rosnąca liczba zagrożeń dla cyberbezpieczeństwa idzie w parze z coraz większym ich zróżnicowaniem oraz skomplikowaniem. To zachęca do wprowadzania odpowiednich miar bezpieczeństwa. Niestety, czasem mogą one mieć bardzo negatywny wpływ na komfort korzystania z samych urządzeń i ich wydajność. Przekonali się o tym ci użytkownicy Windowsa, którzy korzystają z BitLockera.
Spółka zarejestrowana na Seszelach udostępnia za 40 zł dane z ksiąg wieczystych. Wyciek dotyczy milionów danych Polaków, a zysk z tego procederu również liczony jest w milionach. W naszym kraju taka działalność jest nielegalna, ale rząd nie może jej zakazać, jeśli dzieje się poza granicami – ujawnia Interia.
Polski rząd przyznaje, że krajowe przepisy w zakresie retencji danych są niezgodne z prawem UE, ale jednocześnie zamierza poszerzyć obowiązek udostępniania danych Polaków. Takie zmiany zakłada projekt ustawy Prawo komunikacji elektronicznej — informuje Dziennik Gazeta Prawna.
Rząd planuje stworzyć specjalny rejestr zastrzeżeń. Dzięki niemu będzie można zastrzec swój numer PESEL po wycieku lub kradzieży danych. Ma to zapobiec wzięciu kredytu czy pożyczki przez oszustów.
E-mail to już podstawowa forma komunikacji na szczeblu urzędowym i biznesowym. Za pośrednictwem tego narzędzia wysyłanych dziennie jest niezliczona liczba informacji pomiędzy firmami czy osobami fizycznymi. Nie bez powodu więc cyberprzestępcy wzięli się za ataki przeprowadzane właśnie przez e-maile.O tym, jak wielkim zagrożeniem jest cyberatak poprzez e-mail, zdają sobie sprawę szefowie działów bezpieczeństwa informacji z różnorakich firm, którzy wzięli udział w badaniu CISO Benchmark Study. Z badania wynika, że liczba niechacianych wiadomości, zaliczanych jako "spam", rośnie, a obecnie już 92,4% przypadków ataków typu malware przeprowadzanych jest przez e-mail. E-mailem posiłkuje się także 96% ataków phishingowych.