W poniedziałek 29 maja minister rozwoju i technologii Waldemar Buda zapowiedział, że trzy największe banki zadeklarowały chęć i gotowość do wprowadzenia do swoich ofert produktu „Bezpieczny kredyt”. Rządowe rozwiązania przewidziane w programie „Pierwsze mieszkanie” mają wejść w życie już 3 lipca.
Długie procedury budowlane, niejasne przepisy, brak gruntów – to tylko jedne z czynników blokujących rozwój budownictwa mieszkaniowego w Polsce. Według danych GUS w 2022 roku oddano do użytku 238,6 tys. mieszkań – do rekordu w 1978 roku (284 tys.) wciąż trochę brakuje, ale ubiegłoroczny wynik jest najlepszym na przestrzeni wszystkich ostatnich lat. Mimo to dla wielu Polaków marzenie o własnym mieszkaniu jest nieosiągalne. Do tego dochodzi jeszcze kwestia cen, na których obniżki – zdaniem ekspertów zebranych na wczorajszej konferencji Polskiego Związku Firm Deweloperskich (PZFD) – nie mamy na razie co liczyć.
Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda poinformował w środę 17 maja, że program Mieszkanie Plus zostanie zamknięty. Wynajmujący lokale będą mogli je wykupić na preferencyjnych warunkach. Rząd nie będzie kontynuował tego programu, ponieważ się nie sprawdził.
PAP zapytał 10 popularnych banków, czy analizują wprowadzenie do swojej oferty rządowego programu - „bezpieczny kredyt”. Z uzyskanych odpowiedzi dowiedzieliśmy się, że większość z nich czeka na finalny kształt przepisów, ale są też takie instytucje, które już teraz deklarują chęć zawarcia umowy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego.
Świadectwa energetyczne, czyli certyfikaty określające zapotrzebowanie na wydajność energetyczną mieszkania lub domu, od 28 kwietnia staną się obowiązkowe dla szerszego grona właścicieli nieruchomości. Koszt wyrobienia świadectwa dla mieszkań wynosi od 400 zł do 600 zł a dla domów – od 700 zł do 1500 zł. Poniżej rozwiewamy najczęstsze wątpliwości dotyczące nadchodzących zmian.
Seniorzy mogą otrzymać dodatkowe świadczenie wypłacane w celu utrzymania mieszkania. Aby otrzymać pieniądze, muszą spełniać kryterium dochodowe, mieć tytuł prawny do mieszkania lub domu a powierzchnia zamieszkiwanej przez nich przestrzeni musi mieścić się w ściśle określonych normach. W 2019 roku dodatek mieszkaniowy wynosił średnio 206,90 zł – podaje infor.pl.
Mieszkanie lub dom wynajęte, umowa spisana, początkowo wszystkie opłaty są regulowane terminowo, ale w pewnym momencie przestają przychodzić na czas. Właściciel stara się sprawę wyjaśnić, a najemca nie tylko nie płaci, ale też nie odbiera telefonów, nie otwiera drzwi. Tego typu historii jest mnóstwo, a prawo polskie bardziej chroni nieuczciwych najemców niż prawowitych właścicieli mieszkań. Niestety, niewiele osób zdaje sobie sprawę z ryzyka związanego z uzyskiwaniem dochodu poprzez wynajem lokalu. Dlatego w poniższym tekście radca prawny Michał Podolec szczegółowo wyjaśnia, co robić w sytuacji, w której natrafimy na dzikich lokatorów.
Jest dobra wiadomość dla osób, które chciały skorzystać z programu Mieszkanie na start. Dopłaty do czynszów oficjalnie będą waloryzowane. Tak wynika z projektu ustawy ws. “Bezpiecznego kredytu”.
Podatnicy, którzy w ciągu pięciu lat od zakupu nieruchomości ponownie ją sprzedadzą, muszą zapłacić podatek z tego tytułu. Jeśli jednak pieniądze z tej sprzedaży wykorzystają w ciągu trzech lat na własne cele mieszkaniowe, skorzystają ze zwolnienia z podatku. Na liście wydatków możliwych do odliczenia w ramach ulgi mieszkaniowej Ministerstwo Finansów wskazało m.in. zakup oraz instalację kuchenki, płyty indukcyjnej, zmywarki, piekarnika czy mebli na wymiar.
Przekazując mieszkanie członkom rodziny jako darowiznę, osoba obdarowana jest zobowiązana do zapłacenia z tego tytułu podatku. Jest on dość spory i może odchudzić rodzinny portfel. Jest jednak sposób, aby podatku uniknąć.
W ciągu ostatnich 10 lat firmy deweloperskie oddały do użytku ponad 1 mln mieszkań. Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD) informuje, że branża i powiązane z nią usługi były w ciągu ostatnich lat kołem zamachowym naszej gospodarki. Eksperci szacują, że inwestycje deweloperskie zapewniają każdego roku nawet 217 tys. miejsc pracy.
W piątek, 3 lutego do konsultacji i opiniowania skierowany został rządowy program, mający poprawić trudną w ostatnim czasie sytuację na polskim rynku nieruchomości. Mowa o jednym z flagowych projektów rządu - „Pierwsze Mieszkanie”. „Chcemy zadbać o to, żeby mieszkanie był w stanie kupić każdy polski obywatel. Dlatego pracujemy nad programem ‚Pierwsze Mieszkanie’, które ma pomóc w zakupie pierwszego M. osobom, które jeszcze go nie mają” - mówił minister rozwoju i technologii, Waldemar Buda. W procedowanym projekcie ustawy rząd przewidział dwa rozwiązania, których celem jest umożliwienie posiadania na własność mieszkania przez młodych ludzi - Bezpieczny kredyt 2 % i Konto Mieszkaniowe.
Wczoraj pisaliśmy o przekazaniu projektu ustawy wprowadzającej zarówno podatek od nieruchomości, jak i ograniczenia w handlu lokalami mieszkalnymi, została przekazana do Kancelarii Premiera. Z analiz ekspertów wynika jednak, że jest ona wyjątkowo dziurawa i będzie powodować dodatkowe problemy.Według projektu ustawy, osoby posiadające więcej niż pięć mieszkań będą mogły kupić jedynie jeden lokal na rok. Dodatkowo, od każdej transakcji - również kupując mieszkanie od dewelopera - będzie trzeba odprowadzić podatek.
Do Kancelarii Premiera został przesłany projekt ustawy wprowadzającej podatek od nieruchomości. Według słów ministra rozwoju i technologii Waldemara Budy, ma on uderzyć w osobowy posiadające kilka mieszkań. Ma to rozwiązać problem braków na rynku.Jak powiedział Waldemar Buda w wypowiedzi cytowanej przez portal Gazeta.pl, projekt ograniczy dostęp do nabywania lokali które służą zaspokajaniu własnych potrzeb mieszkaniowych poprzez tzw. hurtowe zakupy. Nowa ustawa trafiła do Kancelarii Premiera w czwartek.
Zła sytuacja na rynku wynajmu mieszkań w końcu sprowokowała reakcję. Zapytanie dotyczące planowanych działań w tej sprawie do Ministerstwa Rozwoju i Technologii wystosował Rzecznik Praw Obywatelskich.Interwencja Rzecznika Praw Obywatelskich Marcina Wiącka wynika z faktu, że znaczna część prywatnych mieszkań - zwłaszcza nabytych inwestycyjnie - stoi pustych. Są one traktowane jako lokata kapitału czy po prostu zabezpieczenie przyszłości.Jak podaje Interia, powodów takiej sytuacji jest znacznie więcej. Rzecznik wskazał, że właściciele mieszkań nie chcą ich wynajmować z powodu praw lokatorów dotyczących szczególnej ochrony trwałości najmu czy eksmisji.
Firma doradcza JLL oszacowała, iż w wyniku załamania w sektorze nieruchomości mieszkaniowych pracę może stracić nawet 100 tys. osób, głównie zatrudnionych przy budowach oraz w firmach produkujących materiały budowlane. To wcale nie koniec uderzających danych.
Wraz z początkiem 2023 zmieniły się zasady związane z rozliczeniem rocznym PIT-28. Dotyczy on również osób, które uzyskują przychód z najmu swojego mieszkania.PIT-28 obowiązuje dla podatników rozliczających się ryczałtem ewidencjonowanym. Od tego roku obowiązuje nie tylko część przedsiębiorców, lecz także i osoby, które wynajmują mieszkania i otrzymują z tego tytułu przychody.Jak podaje w rozmowie z Interią Piotr Juszczyk, doradca podatkowy w inFakt, opodatkowaniu w ryczałcie podlegają przychody bez kosztów związanych z działalnością gospodarczą. Opodatkowanie może zostać pomniejszone o składki społeczne i połowę składki zdrowotnej.
W grudniu minister rozwoju i technologii Waldermar Buda zapowiadał, że będzie walczył z patodeweloperką. Pierwsze kroki już podjęto. W środę pojawiły się pierwsze informacje o planowanych zmianach.O projekcie rozporządzenia resortu rozwoju i technologii poinformował portal Interia.pl. Ma ono dotyczyć warunków technicznych budynków i ich umiejscowienia.
Kryzys mocno daje się we znaki na rynku mieszkaniowym. Jak wynika z ostatnio opublikowanych danych, koszta wynajmu w IV kwartale znacząco wzrosły w porównaniu z rokiem ubiegłym.W ostatnich tygodniach pojawiały się informacje o spowolnieniu na rynku mieszkaniowym. Powodem była trudna sytuacja ekonomiczna kraju i spadek liczby udzielonych kredytów mieszkaniowych. Swój wpływ miały również wzrosty cen materiałów budowlanych.
Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda poinformował, że w tym roku wybudujemy historyczną ilość mieszkań. Ma ich powstać prawie tyle co w czasach Gierka, czyli ponad 200 tys., może 240 tys.
W rozmowie z czwartkowym “Super Expressem” minister rozwoju i technologii Waldemar Buda podał, kiedy ruszy program “Pierwsze mieszkanie”. W programie nie będzie progu dochodowego.
Deweloper Angel Poland Group sprzedał apartament o powierzchni prawie 700 mkw. Anonimowy nabywca zapłacił za luksusowe mieszkanie 15 mln zł. Lokal znajduje się w zabytkowych zabudowaniach poklasztornych na zbiegu ulic Koletek i Sukienniczej w Krakowie.
W piątek 16 grudnia minister rozwoju i technologii Waldemar Buda zapowiedział powstanie nowego programu mieszkaniowego, który obejmie osoby mające poniżej 45 lat. Aby zakupić swoje pierwsze mieszkanie, będą mogły skorzystać z dwóch rozwiązań — kredytu 2 proc. oraz konta mieszkaniowego. W przypadku kredytu państwo będzie dopłacać do niego nawet przez 10 lat. Kwota zobowiązania jest ograniczona i wynosi 500 lub 600 tys. zł.
Wraz z początkiem nowego roku, w życie wejdzie nowe prawo dotyczące wynajmu mieszkań. W rozliczeniach stosowany będzie ryczałt, ale jest sposób żeby go ominąć.Według badania przeprowadzonego dla Rzeczpospolitej, 72 proc. Polaków uważa, że ceny zakupu nieruchomości są już niedostępne dla większości osób. Dla tych, którzy planują wynająć mieszkanie, nadchodzą spore zmiany prawne.
Właściciel mieszkania będzie zobowiązany przenieść koszty utrzymania lokalu na najemcę – donosi czwartkowa „Rzeczpospolita”. Jeśli tego nie zrobi, skarbówka weźmie od niego dodatkowy podatek od opłat za media. W wyniku przepisów Polskiego Ładu właściciele mieszkań znajdujący się obecnie na skali PIT i uzyskujący przychód z wynajmu, w przyszłym roku muszą przejść na ryczałt i sprawdzić, czy w umowie najmu lokalu zadbali o wskazanie, kto płaci za media.
Urzędnicy malowniczego miasteczka Presicce, położonego w regonie włoskiej Apulii, oferują prawie 30 tys. euro za zakup opuszczonego domu i zamieszkanie w starszej dzielnicy miasta – podaje portal CNN. Ceny lokali wystawionych na sprzedaż zaczynają się już od 25 tys. euro.
HRE Investments szacuje (na podstawie danych GUS), że w ciągu roku wydatki związane z utrzymaniem i wyposażeniem mieszkania zwiększyły się o 25 proc. W wyniku tego statystyczna 3-osobowa rodzina mierzy się z opłatami rzędu prawie 1300 zł miesięcznie. Wciąż galopująca inflacja nie zapowiada obniżek w tym sektorze.
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że rząd pracuje nad nowym podatkiem, który miałyby płacić fundusze hurtowo wykupujące mieszkania.