Wojna na Ukrainie. Gigantyczne straty finansowe RosjanOd początku inwazji na Ukrainę, Rosja poniosła bardzo wysokie straty finansowe. Tylko jeden krążownik rakietowy Moskwa, który został zatopiony przez Ukraińców pociskami przeciwokrętowymi 14 kwietnia, wart był 750 milionów dolarów.
Francuski koncern energetyczny TotalEnergies dostarcza paliwo rosyjskim myśliwcom bombardującym Ukrainę, ponformował “Le Monde”. Francuski dziennik przeanalizował łańcuch dostaw.
Od 31 sierpnia do 2 września mają zostać wstrzymane dostawy gazu przez Nord Stream 1 ze względu na prace konserwacyjne, poinformował Gazprom.
Z Zaporoskiej Elektrowni Atomowej płyną niepokojące doniesienia. W pobliżu ukraińskiej elektrowni pojawiło się co najmniej pięć rosyjskich ciężarówek.
Węgierskie myśliwce Gripen przechwyciły rosyjski samolot. Obiekt naruszył przestrzeń powietrzną NATO.
Rosyjska gospodarka zmniejszyła się o cztery procent w drugim kwartale 2022 roku, przekazała agencja Reutera, powołując się na dane rosyjskiej służby statystycznej Rosstat. Analitycy uważają, że straty Rosji będą coraz większe.
W tym tygodniu dwa rosyjskie samoloty naruszyły strefę identyfikacji obrony powietrznej ADIZ w pobliżu stanu Alaska. Obszar ADIZ pilnowany jest przez NORAD, amerykańsko-kanadyjską organizację obronną. NORAD, to jednostka uformowana wspólnie przez USA i Kanadę. Wyznaczone przez nią strefy ADIZ, to terytoria, w których jednostka zastrzega sobie prawo do śledzenia i monitorowania ruchu lotniczego w ramach obrony powietrznej. Naruszenie strefy identyfikacji nie oznacza naruszenia przestrzeni powietrznej danego kraju.
Coca-Cola wycofała się z rynku rosyjskiego i białoruskiego po inwazji Rosji na Ukrainę. Decyzja amerykańskiego koncernu wywołała więc próżnię, na którą ZBiR ma odpowiedź w postaci napoju Bieła-Kola. Sławę zyskał jako lek na niestrawność białoruskich cieląt. W świetnej szwedzkiej komedii "Stujednolatek, który nie zapłacił rachunku i zniknął" tytułowy senior poszukiwał przepisu "Oranżady Ludowej", która to była odpowiedzią radzieckich naukowców na fenomen amerykańskiej Coca-Coli. W przeciwieństwie do bałałajka-rock'a i radzieckich dżinsów napój jednak okazał się niewiarygodnie wręcz smaczny i każdy, kto tylko go spróbował, nie mógł oderwać się od szklanki. Rzeczywistość zaczyna jednak nieprzyzwoicie blisko zbliżać się do fikcji filmowej, bowiem Związek Białorusi i Rosji (ZBiR) będzie teraz raczył się napojem Bieła-Kola, który ma być alternatywą dla wycofanej z rynków Białorusi i Rosji Coca-Colą. Dodajmy, że alternatywą lepszą, jak przekonują białoruscy kołchoźnicy.
Kim Dzong Un zaproponował Rosjanom wysłanie 100 tys. północnokoreańskich żołnierzy, którzy mieliby dołączyć do wojny przeciwko Ukrainie. W zamian prezydent Rosji jest w stanie zaoferować dostawy energii i zboża, podaje Dailly Mail.
Finlandia zaczęła dokładniej sprawdzać swój pas graniczny z Rosją. Celnicy poinformowali o skonfiskowaniu licznego sprzętu, który mógł zostać użyty przez Rosjan w celu wzmocnienia militarnego. Fińskie służby celne przeprowadzały szczegółowe kontrole w dniach 22-27 lipca. Tylko w tym okresie celnicy skonfiskowali ponad sto przedmiotów, które mogły być "wzmocnieniem zdolności przemysłowych i militarnych Rosji". Dodatkowo doszło do konfiskaty towarów sankcjonowanych przez UE i dóbr luksusowych.
Rosyjska gospodarka ucierpi z powodu międzynarodowych sankcji mniej niż oczekiwano, ocenił Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Jednocześnie podkreślił, że sankcje niekorzystnie wpływają na kraje europejskie.
Nałożone na Rosję sankcje są trudne dla Europy, mimo to przynoszą skutki. Sankcje mocno nadszarpnęły rosyjską gospodarkę.
Ukraiński koncern Enerhoatom poinformował za pomocą mediów społecznościowych, że rosyjscy żołnierze siłą odebrali przepustki ukraińskim pracownikom i weszli na teren Zaporoskiej Elektrowni Atomowej bez zachowania procedur bezpieczeństwa. Enerhoatom napisał, że wejście do strefy prominiowania bez odpowiedniej odzieży ochronnej, to nie jest tylko ryzyko dla własnego życia. Rosyjscy żołnierze mogli wynieść radioaktywne cząsteczki na swoich ubraniach. Ukraińcy nie wiedzą także, co okupanci mogli wnieść i zostawić na terenie elektrowni. Jeżeli są to np. materiały wybuchowe, to konsekwencje mogą być bardzo tragiczne.
Lech Wałęsa poważnie naraził się Rosjanom, poszło o jego wywiad we francuskiej telewizji. W programie "60 minut" emitowanym przez kanał Rossija 1 prezenter zaoferował "pięć mln dolarów lub euro za jego głowę". Wałęsa powiedział, że "Rosja anektowała 60 narodów i dobrze by było, żeby populacja była zredukowana do 50 milionów" i to szczególnie poruszyło rosyjską propagandę. Były prezydent Polski został oskarżony o nazizm i porównany do Hitlera.
Konsekwencje wojny na Ukrainie odczuli wszyscy. Chociaż rządzący kombinują na wszelkie sposoby, jak złagodzić jej skutki dla gospodarki, wiele wskazuje na to, że szykuje się ciężka zima.
Rosja odcięła już od dostaw gazu kilka państw europejskich, m.in Polskę, Finlandię i Bułgarię. Rosyjski rząd deklaruje jednak, że rozważa dalsze dostarczanie gazu do państw europejskich.
Rosyjski gigant naftowy Rosnieft ogłosił, że odkrył olbrzymie złoża ropy w Arktyce. Potwierdzono odnalezienie 82 mln ton ropy. Rosja wierzy we wpływ odkrycia na ceny ropy. Nowe złoża zostały przez Rosjan odkryte na Morzu Peczorskim położonym w Arktyce. Ropa została odkryta podczas kampanii wiertniczej realizowanej w ramach zwiększania przestrzeni wydobywczej na koncesjach Rosnieftu na Morzu Peczorskim.
Rosjanie uderzają w Zachód kolejnymi sankcjami. 30 maja Kreml podjął decyzję o zakazie eksportu gazów szlachetnych, który będzie obowiązywał do końca bieżącego roku. Szczególne znaczenie będzie miał zakaz eksportu neonu, ponieważ Rosja pokrywała do tej pory 30 proc. światowego zapotrzebowania na pierwiastek. Gazy szlachetne, tzw. helowce, to hel, neon, argon, krypton, ksenon i radon. W przemyśle największe znaczenie ma wykorzystanie neonu i helu, szczególnie w gospodarkach wysokorozwiniętych. Rosjanie planują w ten sposób uderzyć w gospodarki, które wcześniej wymierzyły w nich sankcje. Dodatkowym problemem jest brak dostaw z Ukrainy. Sytuację na rynku gazów szlachetnych przeanalizował Ośrodek Studiów Wschodnich.
Naczelny rabin Moskwy Pinchas Goldschmidt opuszcza Rosję, donosi Reuters. Powodem ma być presja wywierana nie niego, aby wsparł wojnę na Ukrainie. Nie bez znaczenia pozostaje również kwestia pomocy rabina uchodźcom.O naciskach władz rosyjskich na rabina Moskwy poinformowała jego krewna, dziennikarka z Nowego Jorku Avital Chizhik-Goldschmidt. Can finally share that my in-laws, Moscow Chief Rabbi @PinchasRabbi & Rebbetzin Dara Goldschmidt, have been put under pressure by authorities to publicly support the 'special operation' in Ukraine — and refused. pic.twitter.com/Gy7zgI3YkJ— Avital Chizhik-Goldschmidt (@avitalrachel) June 7, 2022 Chizhik-Goldschmidt przekazała za pośrednictwem Twittera, że oprócz braku wsparcia dla działań wojennych Putina, naczelny rabin Moskwy udał się także już w dwa tygodnie po inwazji Rosji na Ukrainę na Węgry, aby zbierać pieniądze mające pomóc uchodźcom.
Izrael planuje eksportować do Europy gaz ziemny pozyskany z Morza Śródziemnego. W tym celu wznowił prace poszukiwawcze i planuje przyznać dodatkowe koncesje na wydobycie gazu, poinformowała minister energetyki Izraela Karine Elharrar. Kolejne kraje będą mogły znaleźć alternatywę dla rosyjskiego surowca.Izrael, który do tej pory wydobywał gaz na potrzeby krajowe oraz na eksport przeznaczony głównie do Egiptu i Jordanii będzie musiał znacząco zintensyfikować wydobycie, jeżeli planuje zaopatrywać w surowiec Europę. Zainteresowanie izraelskim gazem zgłosiła już Rumunia. Zagospodarowanie większych złóż we wschodniej rejonach Morza Śródziemnego będzie wymagało od Izraela nadania nowych koncesji na wydobycie oraz rozszerzenia współpracy z Egiptem, gdzie gaz miałby być skraplany. Izrael już szykuje odpowiednie umowy z krajami europejskimi, przekazała agencja Reutera.
Polska zdecydowała się zerwać kontrakt jamalski, poinformowała w poniedziałek minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Odpowiednia uchwała została przygotowana przez rząd już 13 maja. Kontrakt jamalski został zawarty między Polską i Rosją 25 sierpnia 1993 r. i od tego czasu był wielokrotnie modyfikowany. Ostatnia zmiana, nie licząc zaprzestania realizacji umowy przez Rosję, miała miejsce 29 października 2010 r., informuje PAP.
Rosja stała się nagle największym eksporterem węgla do Chin, wyprzedzając Australię. Pekin zaczął masowo skupować rosyjski węgiel, w czym pomagają mu chętnie udzielane przez Rosję rabaty. Niebawem transport będzie jeszcze prostszy, na sierpień planuje się oddanie do użytku wielkiego mostu kolejowego, który połączy Rosję z Chinami. Chiny masowo wykupują rosyjski węgiel, który USA i Unia Europejska obłożyły sankcjami po rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Mimo chwilowego spadku chińskiego importu węgla, jaki miał miejsce w pierwszych tygodniach wojny w obawie chińskich firm przed sankcjami pośrednimi, teraz nie tylko wrócił do normy, ale wzrósł do rekordowych rozmiarów, informuje w swoim reportażu CNN.
Kanada może szybko zwiększyć eksport ropy naftowej do Stanów Zjednoczonych, a mowa nawet o 900 tys. baryłek dziennie. Taką deklarację złożył premier kanadyjskiej prowincji Alberta Jason Kenny przed komisją senacką USA. Taki krok może znacząco wpłynąć na utratę przez Rosję kolejnych rynków zbytu. Kanada, która wielkością swojego terytorium ustępuje na świecie jedynie Rosji na brak ropy naftowej - podobnie do swojej słowiańskiej rywalki w biznesie - narzekać nie może. Od kilku lat kraj liścia klonowego wydobywa jednak z roku na rok coraz mniej ropy, czego powodem jest niekorzystny wpływ wydobycia na środowisko naturalne. Obecna sytuacja na światowym rynku surowców skłania jednak kanadyjską prowincję Alberta do zwiększenia wolumenu produkcji ropy naftowej.
Rosja zdecydowała się nałożyć sankcje na wiele firm pośredniczących w tranzycie gazu. Na liście kremlowskich sankcji znalazł się m.in. niemiecki Gazprom Germania i polski EuRoPol Gaz. Brak współpracy Gazpromu z obłożonymi sankcjami spółkami może spowodować całkowite wyłączenie przesyłu gazu przez gazociąg jamalski. Kreml zdecydował się na nałożenie sankcji dzień po tym jak ukraiński Naftohaz ogłosił, że nie puści gazu w kierunku Europy przez swój główny punkt przesyłowy dopóty, dopóki nie odzyska z powrotem kontroli nad swoimi gazociągami. EuRoPol Gaz jest operatorem odcinka gazociągu jamalskiego w jego polskim odcinku. Sankcje nałożone przez Rosję na polsko-rosyjską spółkę spowodują, że Gazprom nie będzie mógł utrzymywać z nią kontaktów handlowych, a co za tym idzie, doprowadzi do zaprzestania przesyłu gazu przez gazociąg jamalski. Sankcjami objęty został także Gazprom Germania, w którym udziałów zrzekł się na przełomie marca i kwietnia Gazprom. Spółka przeszła więc pod powiernictwo państwa niemieckiego, w celu zachowania dostaw.
Japoński rząd zdecydował się na nałożenie kolejnych sankcji na Rosję. W czwartek zostały zamrożone aktywa Sbierbanku, największej rosyjskiej instytucji finansowej. Sankcjami objęty został również Alfa Bank, największy rosyjski bank prywatny. Tokio przygotowało dodatkowo szereg zakazów w kontaktach gospodarczych z rosyjskimi firmami. O tym, że Sbierbank i Alfa Bank mają zamrożone swoje japońskie aktywa poinformowała w czwartek japońska agencja Kyodo. Japońskie firmy prowadzące działalność gospodarczą w Rosji i z rosyjskimi firmami będą zmuszone do szukania nowych sposobów rozliczeń, jeżeli do tej porty korzystały z usług Sberbanku lub Alfa Banku.
Kanał Saimaa przebiegający przez terytorium Finlandii i Rosji łączy fińskie jeziora z Morzem Bałtyckim. Finlandia od 1962 r. dzierżawi najpierw od ZSRR a teraz od Rosji część kanału, aby móc dostarczać do portów nad Bałtykiem głównie drewno. Rosja zagroziła, że jeżeli Finlandia zamierza wejść w struktury NATO, to wymówi dzierżawę połączenia. Kanał Saimaa zbudowany w XIX w. do 1944 r. znajdował się tylko w granicach Finlandii, jednak w wyniku działań drugiej wojny światowej i radzieckiej ofensywy nastąpiło przesunięcie granicy, co sprawiło, że część kanału, wraz z portem w Wyborgu znalazła się po stronie Związku Radzieckiego. W 1962 r. ZSRR wydzierżawił Finlandii swoją część kanału. Dzierżawa Kanału Saimaa została w 2010 r. przedłużona na kolejne 50 lat przez obie zainteresowane strony. Kreml zamierza jednak powołać się na "nowe okoliczności" jeśli Finlandia będzie zmierzała wejść w struktury NATO, pisze portal helsinkitimes.fi. O pomyśle wymówienia dzierżawy Kanału Saimaa powiedział gazecie „Izwiestia” Dmitrij Nowikow, wiceprzewodniczący Międzynarodowego Komitetu Dumy Państwowej.
Lotos zajął się przeróbką ropy dla niemieckiej rafinerii TotalEnergies Leuna. To ważny krok w kierunku zmniejszenia zależności Niemiec od rosyjskiej ropy. Rafineria Lotosu w Gdańsku jest w stanie przetwarzać wiele rodzajów paliw, co może znacznie pomóc zachodniemu sąsiadowi w szybkiej zmianie źródeł zaopatrzenia. W czwartek niemiecki minister energii ostrzegał o możliwych brakach paliwa w Niemczech. Komisja Europejska przeforsowała kompletny zakaz importu rosyjskiej ropy, który ma zacząć obowiązywać za pół roku. Niemcy jako jedno z państw, które wykorzystuje najwięcej rosyjskich surowców w Unii Europejskiej musi więc szybko znaleźć sposoby na znalezienie nowych kierunków dostaw. Podczas wizyty niemieckiego ministra gospodarki Roberta Habecka w Warszawie, strona polska jasno zadeklarowała chęć pomocy Niemcom w celu odstawienia rosyjskich źródeł surowców, przypomina Reuters.
Szwedzka firma Vattenfall ogłosiła w czwartek, że podpisała nowe kontrakty na zakup paliwa jądrowego do dwóch reaktorów jądrowych zlokalizowanych w Forsmark i Ringhals na terenie Szwecji. Teraz paliwo jądrowe dostarczą firmy Westinghouse Electric Sweden oraz Framatom. Wcześniej reaktory korzystały z dostaw rosyjskich. Umowy pomiędzy Vattenfall a Westinghouse Electric Sweden i Framatom obejmą dostawy paliwa od roku 2024, kontrakty nie mają górnej granicy czasowej.